Nie złożyłem PIT-a w terminie! Co teraz?! fot. Pixabay
Nie złożyłem PIT-a w terminie! Co teraz?! fot. Pixabay
Finanse osobiste Finanse osobiste
787
BLOG

Co nam grozi, jeśli spóźniliśmy się z PIT-em?

Finanse osobiste Finanse osobiste Pieniądze Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

30 kwietnia minął termin złożenia deklaracji podatkowej. Jeśli nie zdążyliśmy do tego czasu rozliczyć się z fiskusem, złamaliśmy prawo, popełniając wykroczenie skarbowe. Czy grożą nam za to dotkliwe kary?

Kary za niezłożenie PIT

Podatnik, który uchylając się od opodatkowania, nie ujawnia właściwemu organowi przedmiotu lub podstawy opodatkowania lub nie składa deklaracji, przez co naraża podatek na uszczuplenie, podlega karze grzywny, albo karze pozbawienia wolności, albo obu tym karom łącznie – tyle mówi przepis prawny art. 56 § 4 KKS.

Kara za niezłożenie zeznania podatkowego w terminie wynosi od jednej dziesiątej do dwudziestokrotnej wysokości płacy minimalnej, czyli w 2018 roku od 210 do nawet 4 200 złotych. Jeżeli odmówimy przyjęcia mandatu, to sąd może nałożyć jeszcze wyższą grzywnę - od 210 do 42 tys. zł.

Wszystko zależy od tego, czy jest to pierwsza tego typu sytuacja, czy podatnik spóźnia się ze złożeniem  PIT nagminnie. Urząd każdy przypadek rozpatruje indywidualnie i im szybciej skontaktujesz się ze swoją skarbówką, tym większe masz szanse na ulgowe potraktowanie. Nie czekaj, aż pierwszy zawiadomi cię urząd skarbowy, ponieważ wtedy na pewno zapłacisz karę.

Przeczytaj: Jak prawidłowo rozliczyć się z fiskusem za 2017 rok?

image

Co to jest "czynny żal"?

Masz duże szanse na „ułaskawienie”, jeżeli szybko złożysz zaległy PIT, zapłacisz podatek wraz z należnymi odsetkami za zwłokę oraz okażesz tzw. czynny żal, czyli zawiadomisz organ podatkowy o popełnieniu czynu zabronionego, jakim jest m.in. niezłożenie deklaracji do 30 kwietnia lub niezapłacenie podatku na czas. „Czynny żal” najlepiej złożyć na piśmie i przesłać do właściwego urzędu skarbowego listem poleconym lub złożyć osobiście w okienku.

Może mieć następującą formułę [przykład]:
Na podstawie art. 16 § 1 Kodeksu karnego skarbowego zawiadamiam o popełnieniu przeze mnie czynu zabronionego polegającego na tym, że nie złożyłem deklaracji podatkowej za 2017 rok w ustawowym terminie do 30 kwietnia 2018 r.
Równocześnie oświadczam, że przy popełnieniu wyżej wymienionego czynu nie współdziałałem z innymi osobami.
Niedotrzymanie ustawowych obowiązków jako podatnika wynikało z faktu, iż ostatnio przebywałem za granicą i z tego powodu nie byłem w stanie wywiązać się z obowiązku skarbowego.
Informuję również, że w dniu 7 maja 2018 r. wywiązałem się z zaległych zobowiązań, dokonując wpłaty należnego podatku w wysokości 1 tys. zł oraz złożyłem deklarację podatkową w Pierwszym Urzędzie Skarbowym Warszawa Śródmieście.
W związku z powyższym wnoszę o odstąpienie od stosowania sankcji przewidzianych w KKS.


Ważne, by zrobić to niezwłocznie i by nie poprzestać tylko na zawiadomieniu urzędu skarbowego. Bez złożenia spóźnionego PIT-a i bez zapłaty podatku samo okazanie skruchy, czyli „czynny żal”, nie uchroni nas przed karą. 

Inne: Jak prawidłowo rozliczyć najem mieszkania?

image

Bez prawa do ulgi i 1%

Jeżeli dotąd rozliczaliśmy się razem z małżonkiem, to po terminie nie możemy złożyć wspólnej deklaracji podatkowej. Każde z małżonków musi rozliczyć się osobno, zapłacić każde swój podatek i napisać odrębne zawiadomienie o „czynnym żalu”.  Rozliczając się po 30 kwietnia, tracimy też prawo do ulg podatkowych oraz do przekazania 1% podatku na cele charytatywne.

Może się zdarzyć sytuacja, że złożymy zgłoszenie o „czynnym żalu” nie mając jeszcze żadnego wezwania ze strony urzędu, ale skarbówka już wykryła dopuszczenie się czynu zabronionego i wdrożyła odpowiednią procedurę. Wtedy pozostaje złożenie wniosku o odstąpienie od kary do naczelnika właściwego organu podatkowego i trzymanie kciuków, by twoje argumenty go przekonały na tyle, by nie nakładał na ciebie maksymalnej grzywny.

Ta sama procedura obowiązuje, jeśli okazało się, że popełniłeś błędy w swojej deklaracji lub zapłaciłeś źle wyliczoną kwotę podatku. Wtedy należy niezwłocznie złożyć korektę, wyrównać zaległości, ale bez konieczności okazywania „czynnego żalu”. Korektę PIT można zresztą składać do zakończenia okresu przedawnienia, zatem przez 5 lat, licząc od końca roku, w którym składana jest deklaracja. Czyli zeznania za 2017 rok można korygować aż do końca 2023 roku!

A w przyszłym roku postaraj się nie przegapić daty rozliczenia się z fiskusem, ale jeśli ci się to znów przydarzy, to lepiej wyślij PIT z błędami lub pusty i zyskaj dodatkowy czas na złożenie korekty, ponieważ w przypadku „podatkowych recydywistów” skarbówka nie ma litości.

 Zobacz: Kwota wolna od podatku - co warto wiedzieć?


© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
 

 

 

 

Blog o finansach osobistych prowadzony przez zespół Salon24. Tematyka: finanse osobiste, budżet domowy, oszczędzanie, podatki, emerytura. Zapraszamy też na stronę tematu Oszczędzanie na przyszłość.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Gospodarka