Sądy stają po stronie frankowiczów: na 191 wyroki aż 121 są korzystne dla kredytobiorców, jednak tylko 68 z nich to orzeczenia prawomocne.
Raport na temat procesów frankowiczów z bankami opublikował portal Bankier.pl. Dane te zebrano m. in. przy wykorzystaniu bazy orzeczeń sądów powszechnych prowadzonej pod egidą Ministerstwa Sprawiedliwości oraz na podstawie informacji stowarzyszenia „Stop Bankowemu Bezprawiu”.
Przeanalizowano orzeczenia sądowe wydane w 2016 i do połowy 2017 r. Na 192 orzeczenia 121 można zakwalifikować jako wygraną kredytobiorcy, 67 zwycięstwo banku, a cztery jako rozstrzygnięcia częściowe.
Posiadacze kredytów we frankach kwestionowali np. wystawiony tytuł egzekucyjny, powoływali się na abuzywność klauzuli waloryzacyjnej (określającej mechanizm przeliczania zobowiązania i rat na złote), różne kategorie występowały też równocześnie. Częstym wspólnym wątkiem spraw sądowych była także kwestia niedozwolonych klauzul umownych.
Najliczniejszą kategorią stanowiły te dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego i tu sądy zdecydowanie częściej przychylały się do argumentów kredytobiorców (61 na 67 spraw). Natomiast zwycięzcami w sporach dotyczących ważności umowy kredytowej były z reguły banki.
Spośród zebranych wyroków 114 zapadło w pierwszej instancji, a 78 w drugiej. Status większości orzeczeń sugeruje, że sądowa batalia nie została jeszcze zakończona – tylko 68 ma charakter prawomocny.
źródło: PAP, Bankier.pl
jt
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Gospodarka