Piękne były czasy w których za szczyt prostackiej rozrywki dla mas uchodziły przeboje Krzysztofa Krawczyka i Tercetu Egzotycznego; zapewne żaden z ludzi którzy w owych czasach krytykowali tych wykonawców, nie był w stanie wyobrazić sobie estetycznej apokalipsy która pojawi się pod postacią disco polo. Przez całe lata 90-te większość stacji radiowych i telewizyjnych, nachalnie promowała muzykę różnych murzyńskich degeneratów pokroju Michaela Jacksona,R.Kelly'ego czy Snoop Doga która dla większości ludzi u nas jest zbyt egzotyczna, a ludzie pragnęli czegoś bardziej swojskiego, więc zwrócili się ku disco polo. Podkłady muzyczne odgrywane z pamięci keyboarda które brzmią jak stare flippery, wokaliści śpiewający głosami ministrantów przed mutacją, teksty o miłości - oto esencja disco polo, polskiej odpowiedzi na Abbę i Depeche Mode. Niektórzy twierdzą że disco polo to wiejska muzyka biesiadna, ja się z tym nie zgadzam bo disco polo to stan umysłu który udziela się również mieszczuchom. Prawdziwa ludowa muzyka biesiadna to np. czeska dechovka; Czesi nigdy nie wstydzili się swojej przaśnej muzyki tylko dobrze się przy niej bawili, więc u nich nigdy nie powstał taki estetyczny potworek jak u nas disco polo. Uważam disco polo za antymuzykę, bo wykonawcy którzy ją uprawiają nie potrafią równo i czysto odegrać i odśpiewać nawet skomponowanych przez siebie prostych melodii; wystarczy posłuchać jak sławetny Zenek w swoim przeboju o zielonych oczach dusi się i rzęzi w refrenie. Każdy kto chociaż trochę zna się na muzyce, zdaje sobie sprawę z tego że prosta muzyka wcale nie musi być prymitywna i głupia jak disco polo; wystarczy posłuchać De Mono albo T-Love by się o tym przekonać. Zastanawiam się dlaczego feministki nie pikietują przed koncertami disco polo? Przecież teksty piosenek takich wykonawców są skrajnie szowinistyczne i sprowadzają kobiety do roli gumowych lalek których się używa na tylnych siedzeniach tuningowanych, niemieckich aut. Czy artystom disco polo wolno więcej, bo potrafią umiejętnie udawać głupszych niż są w rzeczywistości? Podobno niektórzy z twórców takiej muzyki to ludzie z wyższym wykształceniem muzycznym; jeżeli to prawda to tym gorzej dla nich; myślę że jakieś państwowe służby powinny ich pojmać i stracić za psucie gustu w narodzie. Możliwe że stosunki na lini artysta disco polo a publiczność, przypominają stosunki kolonizatorów z dzikimi plemionami; kiedy to ci pierwsi wyciągali od tych drugich złoto w zamian za bezwartościowe, kolorowe paciorki. Zapewne discopolowcy myślą o fanach muzyki to co Jacek Kurski o wyborcach PiSu : ,, jedziemy z tym bo ciemny lud to kupi!" O guście w narodzie od dziesiątek lat decyduje niezawodna Nina Terentiew; od chwili w której została zatrudniona przez smutnego pana z wąsem, do którego należy największy w Polsce rozrzutnik infantylnej tandety, którym jest telewizja ze słoneczkiem w swoim logo, to disco polo zostało ogłoszone ulubioną muzyką wszystkich Polaków. Możemy być pewni że przez długi czas to się nie zmieni, bo większość ludzi z natury jest leniwa - zwłaszcza pod względem intelektualnym. Mało jest ludzi którzy na tyle kochają muzykę by na własną rękę szukać ciekawych dźwięków, większość bierze za dobrą monetę to co jest im podsuwane pod nos. Dzięki działaniom naszych polityków i ich przyjaciół z massmediów, Polska od początku swojej przygody z demokracją stanowi zagłębie taniej siły roboczej dla Zachodu - mamy zastępować Czarnych którzy wolą siedzieć na socjalu i robić dzieci zamiast budować Unię Europejską. Mamy być odżywionymi karkówkami z dyskontów, opitymi piwem i otumanionymi głupawym disco niewolnikami, którzy zrobią wszystko za garść najtańszych błyskotek - to działa już od trzydziestu lat więc po co to psuć? ,,Dosz się mliszyć nie śmiesz krzyczeć!" Jak mawiał mój ojciec; co po polsku znaczy: ,, dałeś się wykastrować to się nie drzyj!"
Lubię ciszę i świeże powietrze, ale życie w epoce, w której mówienie prawdy jest uważane za szerzenie mowy nienawiści, wymaga tego by zabrać głos - zwłaszcza, że ludzie zasługują na prawdę o sobie.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura