Tusk sądził, że jego międzynarodowi poplecznicy pozwolą mu na wszystko, ponieważ odsunął od władzy nielubiany PiS. Nic z tego. Dopóty dzban wodę nosi, dopóki się ucho nie urwie i urwało się!
Komisja Wenecka zareagowała:
https://wpolityce.pl/polityka/709880-komisja-wenecka-miazdzy-plany-bodnarowcow-ws-krs
To pierwszy cios, chociaż na razie słaby.
Międzynarodowe organizacje dziennikarskie reagują na dyskryminacje dziennikarza Republiki niewpuszczanego na posiedzenia sztabu powodziowego. To było wyjątkowo haniebne Tusk przegiął i to mocno. Wojewoda dolnośląski odcina się od tego dyskryminacyjnego działania swego szefa.
Czy nareszcie ten reżimowy kacyk rządzący Polską razem z Bodnarem i swoimi wasalami poniesie odpowiedzialność za bezprawne działania?
Inne tematy w dziale Polityka