Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Dokładnie- wszelkie porównania są tu zbędne.
Ten "zestaw" kobiety + muzyka = super relaks
Do notki wybrałeś wdzięczny temat. Pozdr.
Ciekawy jest przypadek Ellie Goulding, uroczej osóbki, która uparcie nagrywa płyty "do tańca", posiadając taką (vide supra) piękną - eteryczną wrażliwość muzyczną. Powinna nagrać akustyczną płytę specjalnie dla mnie - należy mi się za te noce nieprzespane;-)
Serdeczności, BW
"...a jeżeli są wykonawcami pięknej muzyki, ich czar przenika i oddziaływuje na naszą świadomość do tego stopnia, że ulegamy tym telepatycznym "czarom" i błgostanowi...bez reszty...",
najbardziej pasuje mi ta muzyka i ta kobieta...
:)))