Czym żeśmy sobie zasłużyli by w dniu rocznicy jednej z największych narodowych tragedii, czytać na najbardziej poczytnym miejscu rzekomo wpływowego portalu SALON24 wydzieliny niejakiego Chlipa, które redakcja i redaktor wrzuca w niby jakiś wentylator i tymi wydzielinami, dla podkreślenia ich nieświeżości komentowanymi przez zbiór doborowych trolli bez sumienia obrzuca nas wszystkich tą wydzieliną.
Czyżby "Salon" został zakupiony przez pana Urbana?
Chodzi o klikalność?
Chodzi o smród?
O co chodzi w promowaniu tej plugawej notki z Polską w tytule?
Polska? Co wspólnego z Polską ma jej autor? Grupa pochrząkujących radośnie komentatorów?
Redakcja z gimbazy szorująca po mulistym dnie.
Inne tematy w dziale Polityka