Humor 16.02.2020, 16:35 Dwa miliardy dla Chorych Na Raka Hiobowscy spokojnie spędzali niedzielę, gdy do kuchni wpadła mama Łukaszka z okrzykiem: - Dzieci na raka umierają! - Ot, Amerykę odkryła - westchnęła babcia Łukaszka. - Nie tylko na raka i nie tylko dzieci. Mama chyba nie...
Gotowanie 7.02.2020, 22:20 Sztuka zabijania Siostra Łukaszka ostatnio wieczorami wymykała się z domu. Nikt nie pytał, wszyscy wiedzieli, że ma chłopaka i zakładali, że to wymykanie, to z nim. Aż tu pewnego wieczoru wybuchła bomba. - Czy państwo wie, co ona dzisiaj robiła?!...
Socjologia 1.02.2020, 23:00 O niedzieleniu Polaków. Żyć tak, jakby rządziła poprzednia ekipa Sąsiadka Hiobowskich, mama Wiktymiusza, zorganizowała w swoim mieszkaniu protest w obronie sądownictwa. Zaprosiła na niego mamę Łukaszka oraz jeszcze jedną panią, swoją znajomą. Protest polegał na piciu piwa bezalkoholowego. - Czyż...
Polityka historyczna 27.01.2020, 21:05 Lekcja wstydu Tata Łukaszka szedł przez osiedle gdy ujrzał mrożący krew w żyłach obrazek - jakiś rosły młodzian napadł staruszka i ukradł mu portfel. Kiedy przebiegał obok taty Łukaszka, ten zachował się jak trzeba. Nie, nie walczył z...
Humor 24.01.2020, 19:37 Wycieczka do Sąd Marino Pani pedagog szkoły, do której chodził Łukaszek, wpadła na genialny pomysł. Zaproponowała, aby w czasie ferii uczniowie udali się na wycieczkę do Sąd Marino. Pomysł swój przedstawiła na zebraniu rodziców. - Przepraszam bardzo, co...
Policja 21.01.2020, 22:30 Śniadanie na włamanie Dozorczyni bloku, w którym mieszkali Hiobowscy, przeżyła już wiele dziwnych poranków. Ale te, który przytrafił jej się ostatnio szturmem zdobył jedno z czołowych miejsc. Zaczęło się banalnie: wyszła z miotłą przed blok i wtedy...
Humor 18.01.2020, 19:16 Jaki piękny samobójczy Oczywiście, mecz oglądała cała rodzina Hiobowskich, bo kiedy faceci oglądają mecz, to musi o tym wiedzie cały świat. Tak przynajmniej uważała babcia Łukaszka. Wycofała się do kuchni i szykowała surówkę na jutrzejszy obiad. Razem...
Humor 12.01.2020, 22:24 Styczniowy finał Bożego Ciała Hiobowskich o szóstej rano obudziło głośne bicie kościelnych dzwonów. - To dziś - podniecony dziadek wkładał kapcie. - Co dzisiaj? - spytała półprzytomna mama Łukaszka. - Dzień Jałmużny! Styczniowy finał Bożego Ciała! -...