Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
O Kurdach proszę nie zapominać. Za chwilę do wojny wejdzie Turcja...
W latach 2010-2012 Izrael trzy razy próbował rozpocząć wojnę z Iranem, ale Obama ciągle nie mógł uzyskać przyzwolenia Putina.
Proponowane ustępstwa USA dla Rosji w Europie kosztem Europy Śr. Wsch, w tym Polski(zgoda na poszerzenie strefy wpływów Rosji w ramach projektowanej niemiecko rosyjskiej eurazjatyckiej przestrzeni współpracy i bezpieczeństwa od Władywostoku po Lizbonę(w tym przyzwolenie USA na zbrodnię z 10.04.2010 roku), nie skłoniły Putina dla zgody na pacyfikację Iranu, co ostatecznie doprowadziło do klęski polityki resetu USA-Rosja w 2013 roku i rozpoczęcia konfrontacji USA z Rosją, której początkiem był Majdan na Ukrainie i odpowiedź Rosji w postaci wojny na wschodzie Ukrainy oraz aneksja Krymu a w 2015 roku militarne wejście Rosji do wojny w Syrii po stronie Asada.
Pełnoskalowa wojna Rosji na Ukrainie rozpoczęta w lutym 2022 roku, doprowadziła do tego, że reżym Asada w grudniu 2024 roku został pozbawiony ochrony rosyjskiej armii, co spowodowało jego obalenie przez rebeliantów.
Pozdrawiam.
piszą też, że na terenach rządzonych przez Asada było dużo gorzej niż na terenach utrzymanych przez islamistów.
Syryjczycy tym razem naprawdę mocno chcieli zmiany władzy. Świadczy o tym choćby tempo utraty terytorium.
Zobaczymy, czy Syria zacznie teraz robić interesy z Turcją i USA. Jeżeli tak, to los zwykłych ludzi może się poprawić.
Ano zobaczymy, ale nie wiadomo pod jakim względem będzie lepiej. Tego nigdy się nie dowiemy jak tam będzie bo prawda w obecnym świecie mediów nie istnieje, w dodatku w świecie islamu. Przykład Libii jest druzgocący, też robią interesy z USA, ale krajem rządzą milicje islamskie.
Głupot nie czytuję.