Ręce do góry!

Tak policja francuska potraktowała turystów zwiedzających katedrę Notre Dame w Paryżu po ataku młotkiem Syryjczyka na policjanta. Turyści zadziwili karnością i wszyscy podnieśli ręce, dobrze że w katedrze nie było Polaków bo by stawili opór. Scena żywcem wyjęta z czasów niemieckiej okupacji, żywa jest w pamięci Polski. Podobna scena była w pubie angielskim po ataku terrorystów, policja tym razem angielska kazała bywalcom pubu, być może turystom, chować się pod stoły, Angole również wykazali karność i turlali się po podłodze pubu. Dobrym sposobem na uniknięcie zetknięcia się ze śniadymi jest schowanie się w kontenerze na śmieci, jeden Anglik już to wypróbował z powodzeniem.

Sądzę że niebawem jedynymi turystami w Paryżu i Londynie będą muzułmanie i będą się swobodnie poruszać po tych miastach, zajmować kawiarnie i wernisaże, teatry i sale koncertowe, a rodowici mieszkańcy będą ukradkiem przemykać się pod ścianami budynków pod eskortą policji. Przypomina to trochę Afrykę Południową, w której nie uświadczysz białego na ulicy, w szczególności wieczorową porą. Biali poruszają się tam tylko samochodami, od ufortyfikowanego miejsca pracy, do ufortyfikowanego miejsca zamieszkania i odwrotnie.

W Londynie merem czy burmistrzem został Pakistańczyk, muzułmanin. Nie dziwię się skoro w Londynie śniadzi mają już przewagę liczebną nad rodowitymi białymi. Zgodnie z zasadami toleranszczyzny i równego reprezentowania nacji w administracji, w policji powinno służyć znacznie więcej muzułmanów niż obecnie, powinni obejmować również kluczowe stanowiska w aparacie bezpieczeństwa, w metro, na lotniskach, zgodnie  procentowym parytetem , na razie poprawność polityczna powoduje że te stanowiska obejmują kobiety, niestety białe.

Trzeba również zwrócić uwagę, że niepostrzeżenie zniknął z łamów prasy problem narkotyków, dilerów, mafii i tym podobnych bzdur. Również się nie dziwię, te gałęzie usług opanowali śniadzi i czarni, najczęściej muzułmanie (jak ich zatrzyma policja), a wówczas prezydent Francji odwiedza w szpitalu zatrzymanego dilera, życzy mu zdrowia i powodzenia, a policjantów wsadza się do mamra. Nieustające brawa dla cywilizacji zachodniej.