Na razie tylko zamach POlszewików na Sejm RP, ma znamiona zamachu parlamentarnego czyli uniemozliwienie pracy parlamentu. Wszyscy zobaczyli kto przeprowadził ten zamach, zobaczyli te gęby zdraców i zaprzańców. Dzięki TVN, który będzie chyba cały czas relacjonował okupację mównicy sejmowej i foteli marszałka sejmu, widzimy ich, czyli to co podaje salon 24 news jest kłamstwem.
Nie dziwię się tym ludziom bo walczą o swoją uprzywilejowaną pozycje w państwie, żeby było jak było, żeby można nadal rozkradać majątek narodowy, dla siebie swoich środowisk, dla esbeków i sowieckiej generalicji, walczą bo reformy państwa zmierzają do likwidacji uprzywilejowania całych środowisk, nie ma innej drogi dla Polski jeśli ma zachować swój niepodległy byt.
Im się nie dziwię, ale dziwię się tym zwykłym ludziom, porządnym i uczciwym, którzy nie mieli bonusów z uwagi na pochodzenie ani z uwagi na przynależność, że nadal popierają PO i ich przybudówki. Przecież to co zostało przez ostatni rok odkryte i ujawnione powinno wysadzić całą tę partię w powietrze, Nie rozumiem ich intencji, żeby bronić poprzez głosowanie i zamiar głosowania tę złodziejską szajkę bo co w zamian?
Ten zamach na Sejm postawił rządzącą partię w nieciekawej sytuacji, ale również postawił Polskę, moją ojczyznę w sytuacji ekstremalnej. W Moskwie i w Berlinie strzelają korki szampana, drogiego, francuskiego bo znowu okazuje się że Polacy nie potrafią się rządzić w swoim kraju i należy ich od władzy odsunąć. To nawoływanie do interwencji w Polsce POlszewickiej opozycji, w Berlinie, w Brukseli jest zdradą narodową, jest w ostateczności zaproszeniem do zbrojnej interwencji w Polsce. Pan Lewandowski chce żeby w Warszawie było jak w Aleppo, żeby na ulicach toczyły się walki, tego chce również obecna opozycja, ale tego też chcą niektóre środowiska w Berlinie i w Brukseli, co trzeba zaznaczć.
Inne tematy w dziale Polityka