Prezydent Donald Trump chętnie używa Twittera do komentarzy politycznych ale on przynajmniej jest od zawsze abstynentem. Niestety, nocne rozmowy Kukiza z partyjnymi kolegami to przykład tego jak z ludźmi rozmawiać nie wolno. Przepis niemal na to jak szybko stracić zwolenników. Już samo powstanie partii jednego nazwiska, nazwiska przywódcy, było zaczątkiem tego, że idzie ku klęsce. Kukiz15 okazała się partią wodzowską ale wodza bez charyzmy. Miała gromadzić poglądy przeróżne a stała się zaprzeczeniem głoszonej wewnętrznej tolerancji.
Grupa Kukiza zaczęła się kruszyć na samym początku sejmowej kariery. Odejście Kornela z dwójką posłów można było jeszcze tłumaczyć ambicjami dawnego przywódcy Solidarności Walczącej. Ale kolejne pojedyncze rozwody, utrata utalentowanych posłów Wika, Andruszkiewicza, barwnego Liroya pokazywały, że sukces formacji w której, jak zapowiadał Kukiz każdy będzie sobie głosował jak chce, okazał się mrzonką. Teraz odchodzi Kulesza a Jakubiak już prawie dostaje wypowiedzenie. Gdyby radzić tym, którzy odchodzą to może należy stworzyć jakiś „Antykukiz” albo „Kukiz bez Kukiza”, skoro wódz okazuje się największym obciążeniem. Był Kukiz15 dość przypadkową zbieraniną od narodowców do wolnościowców z kilkoma oryginałami w środku. Na tym zbiorowisku, bez subtelnie mediującego przewodnika, który by to całe towarzystwo jakoś kleił, nic nie dało się zbudować. Właściwie tylko jedno się udało. Pojawili się w polityce nowi, utalentowani młodzi ludzie, którzy w inny sposób do polityki by nie weszli.
Kukiz może opowiadać, że nie jest autorem ostatnich twitterowych wpisów ale przecież nie zaskakują nikogo owe wpisy w kontekście do jego wcześniejszych zachowań. Nie potrafił szczerze poprzeć kandydatury Jakubiaka w wyborach samorządowych. To nie on jest gwiazdą, to inni z jego "partii" są atrakcyjni i zapraszani do mediów. Potem zwykle szybko tracą sympatię u szefa i "partię" opuszczają.
https://wpolityce.pl/polityka/418522-marek-jakubiak-opusci-kukiz15
Inne tematy w dziale Polityka