Partisan gardening Partisan gardening
1386
BLOG

Walka o władzę między Prezydentem a PiSem?

Partisan gardening Partisan gardening PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 96

  A może jest to wojna pomiędzy Prezydentem a rządem lub jeszcze mocniej między nim a parlamentem? Dlaczego mamy wybierać pomiędzy rządem a prezydentem skoro wybieraliśmy ich z jednej opcji politycznej? Opowiadać się po jednej ze stron konfliktu, który pojawił się nagle? Czy chodzi o te 3\5 głosów zamiast zwykłej większości przy wyborze sędziów przez parlament czy o coś woięcej? :

   Główna zmiana ma dotyczyć wyboru 15 sędziów-członków do KRS. Dotychczas byli oni wybierani w wewnętrznych wyborach spośród sędziów Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, sądów administracyjnych i sądów wojskowych. Ziobro chce, by teraz tę 15-tkę wybierał Sejm. Kandydatów będzie mogło zgłaszać prezydium Sejmu lub grupa co najmniej 50 posłów. Później będzie ich opiniować sejmowa komisja sprawiedliwości. Na końcu marszałek Sejmu wybranych kandydatów zarekomenduje wszystkim posłom. Wybrani sędziowie-członkowie będą zasiadać w KRS maksymalnie dwie, czteroletnie kadencje. Ten ostatni zapis obowiązuje. Jednak w projekcie ministerstwa jest budzący kontrowersje zapis, że po przyjęciu nowej ustawy, kadencje obecnych sędziów-członków Rady wygasną w ciągu 90 dni.(http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,21310393,ziobro-chce-zmian-w-krajowej-radzie-sadownictwa-co-one-oznaczaja.html)

  Czy też chodzi o zwiększenie uprawnień prezydenta, co nie jest wcale tak oczywiste, że mu się one za sprawą obecnej konstytucji należą? Owszem, ale tylko w momencie politycznie dramatycznym, gdy wylegli ze światełkami zwolennicy „wolnych sądów” - można było uznać posunięcia prezydenta za jakiś dobry taktyczny ruch neutralizujący napiętą społecznie sytuację. 

  Pojawia się znienacka ekspert prof. Michał Królikowski, który z nonszalancją nie znaną z jego strony wcześniej gdy  był wiceministrem w PO, rozprawia się z ustawami rządu. Mamy o profesorze dobre opinie choć jego umocowanie przy prezydenckich ustawach ciągle jest jakieś mgliste. Niby doradca, niby nie - a jednak pojawia się w okolicznych mediach by w „Kropce nad i” powiedzieć ostro, że "ustawa jest destrukcyjna" i tylko doraźne problemy chce załatwiać, że brak wizji itd. W DGP przyznaje natomiast, że jest zaskoczony ilu to sędziów zasiada w SN, których tam być nie powinno z racji uwikłań w stanie wojennym. Ale rozwiązania jak tutaj ziarno od plew oddzielić, nie podaje. Śmiałość z jaką się prof. Królikowski wypowiada tu i tam a szczególnie „tam” oznacza, że jest posłany z jakąś szczególną misją skierowaną do jakiś środowisk. Chce też jakieś środowiska przekonać:

  „W ocenie Królikowskiego, dzięki decyzji o wetach „w gronie eksperckim, które definiuje się jako środowisko propaństwowe, a zostało w ciągu ostatnich dwóch lat odsunięte od jakiegokolwiek udziału w tworzeniu państwa, pojawiło się jednoznaczne przekonanie, że jeżeli zamiary pana prezydenta są prawdziwe i szczere, to środowisko stanęłoby za nim murem” ( http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/michal-krolikowski-w-kropce-nad-i,770607.htmltvn24.pl)”

  Jest zatem jakieś środowisko „eksperckie”, które chciałoby także mieć wpływ na tworzenie prawa, a w imieniu którego pan prof. Królikowski występuje. Czy jest to warunek do zgody w sądownictwie a Prezydent jest tutaj pośrednikiem? Emisariusz w osobie Królikowskiego to wyrazisty znak. Jego szorstkość w ocenie ustawy rządowej jest nie tylko mało dyplomatyczna ale sugeruje, że niektóre rzeczy, niektóre pomysły ministra Ziobro, nie przejdą.

  Jedyne wyraźne postulaty jakie się pojawiają ze strony samego Prezydenta Dudy to jednak te wymienione wcześniej - czyli zwiększające jego wpływ na rządzenie w Polsce. Prof. Królikowski sugeruje jakiej armii Prezydent może użyć tym razem. Zaczynają się konsultacje w Pałacu Prezydenckim zatem to Prezydent przejmuje inicjatywę.

  "Współodpowiedzialność za Polskę rozłożona jest na kilka ośrodków w Polsce, i każdy wypełnia swoją rolę" - powiedział minister Szczerski komentując plan spotkań konsultacyjnych Prezydenta w sprawie zawetowanych ustaw. Czy uda się parlamentowi jednak uzyskać wpływ na wybór sędziów? 

Próbuję zrozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (96)

Inne tematy w dziale Polityka