Partisan gardening Partisan gardening
1849
BLOG

Europa na tureckim kazaniu

Partisan gardening Partisan gardening Polityka Obserwuj notkę 25

 

Nikt nic nie wie, zatem liczba teorii spiskowych rośnie lawinowo w poważnych zachodnich mediach. 

Najsilniej przebija się podejrzenie o „puczu kontrolowanym”, skoro najwięcej korzyści z zaistniałej sytuacji wynosi sam prezydent Erdogan. 

W nieufności do Prezydenta przodują Niemcy, którzy najwięcej szkód moralnych ponieśli w ostatnich pertraktacjach z Turcją, nie uzyskawszy kontroli nad pochodem uchodźców. To tam powstają ad hoc domysły i czarne scenariusze. Mają Niemcy największą, 1,2 mln turecką diasporę, która w przeważającej liczbie popiera Erdogana. 

O skali zaniepokojenia świadczy także fakt, że sama agencja wywiadowcza Stratfor uruchomiła swoją stronę za darmo, "by świat się dowiedział."

Szybkość z jaką rząd turecki opanował pucz, było to raptem kilka nocnych godzin, wskazuje, że domysły o prowokacji nie są bezpodstawne. Kilkaset ofiar, kilka tysięcy uwięzionych żołnierzy, sugeruje, że mamy do czynienia ze sposobnością wzmocnienia władzy i wytępienia wroga w zarodku. 

Także Erdogan odzyskał twarz po nieudanych pertraktacjach z Europą, gdy zaprzepaszczone zostały szanse na wolny wjazd dla Turków. Teraz uwolnił kraj od wroga wewnętrznego, który zagroził demokratycznie wybranej władzy. Marzenia Erdogana o przywództwie nad światem islamu mogą być kontynuowane. Turcja pozostaje największym i pomimo wszystko najbardziej stabilnym państwem regionu.  

NATOwskim sojusznikom zależy tylko na świętym spokoju w Turcji i przyjmą pokój za wszelką cenę. Pozostaje nam chłodnym okiem obserwować sytuację bo nie wszystko jest jasne. Turcja uspokoiła stosunki z Rosją, nawiązała z Izraelem, chce dogadać się z Syrią. Możemy mieć do czynienia z nowym scenariuszem na Wschodzie, nieznanym sojusznikom NATO.

Próbuję zrozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (25)

Inne tematy w dziale Polityka