Zapowiada się bardzo ciekawie. Ograbiony z Dolnego Sląska Schetyna będzie się uśmiechał do Petru trzymającego europejską flagę. Chociaż i "Nowoczesna" też ponosi straty wśród zawiedzionych swoich dolnośląskich członków. Czy czołowy intelektualista Nowoczesnej przynajmniej wie skąd się wzięło tych dwanaście złotych gwiazd na niebieskim tle?
Tak ochoczo występują przeciw kościołowi, jakby te symbole które dźwigają były dla nich li tylko abstrakcyjną pustą grafiką, czymś bez korzeni, bez umocowania w tradycji europejskiej.
Ale dla Nowoczesnych nie liczy się historia stąd i wybór na patrona - nowego i nikomu nie znanego prof. Bartoszewicza.
Będzie ciekawie - 7 maja, dzień Europy, dzień nieistniejacego państwa i coraz słabiej działajacej struktury organizacyjnej. I tutaj nasi "marszowi" wykazują się daleko posunietą zaściankowością demokracji młodej i niedoświadczonej ale przede wszystkim słabo zorienowanej w europejskich aktualnościach.
Kraje tego kontynentu już nie chcą takiej Europy i w galopującym tempie odcinają się od chorych i szkodliwych decyzji UE. Niemcy poparły wczoraj Austrię w umacnianiu kontroli granicy z Włochami. Wszyscy cieszą się z zamknięcia bałkańskiego szlaku. Media zachodnie, a szczególnie niemieckie, wstydzą się rezolucji przeciw Polsce, bo nikt już o naszym kraju nie pisze. Opozycyjni polscy obrońcy europejskiej demokracji są już passe. Europa wraca do ojczyzn.
Iść na marsz KODu czy nie iść? Zaprząta głowy zaniepokojonych o demokrację w Polsce. Prof. Domański stwierdza, że nasza prawicowa młodzież jest ewenementem w Europie, a prof. Soloch zastanawia się jak pokierować społeczeństwem by lewica się odrodziła. Takie to mają problemy salony polskiej inteligencji. Trudno jednak uwierzyć by ich rozeznanie było zgodne z obecnym stanem rzeczy.
Prasa zachodnia żyje nowymi publikacjami badaczy, o braku asymilacji muzułmanów z kulturą zachodnią. A tutaj i niespodzianka bo skrajny prawicowiec wygrywa wybory prezydenckie w 1 turze w Austrii gdzie wlaśnie już 16 latki mogą głosować. Niemcy komentując to wydarzenie, pod tekstami w Spieglu czy FAZie, z coraz większym zrozumieniem podchodzą do austriackiego wyborcy. Zawiodła ich Merkel z uchodźcami, poddaniem się szantażom Erdogana i groźnym amarykańskim TTIP, negocjowanym zakulisowo. Groźba Brexitu sprawiła, że do czasu referendum chyba już żadnych ataków na nasz kraj ze strony berlińskiej UE ani niemieckiej prasy nie będzie. Prawicowość zaczyna w Europie wyłazić ze wszystkich kątów. Ludzie stają w obronie swoich domów także w innych krajach. Nagle w tym roku 30 % Niemców rezygnuje z wakacji zagranicą, wzrosło zainteresowanie kupnem broni wobec wzrostu przestępczości. Dziś największym ich wrogiem jest Erdogan i 80 milionowa Turcja, którą bez wiz chce do Niemiec wpuścić UE w zamian za zatrzymanie uchodźców.
Dlatego Schetyna nie powinien ryzykować mówiąc o referendum w sprawie wyjścia Polski z UE bo już wkrótce, i to bez referendum, może stać się to lawinowym procesem w wielu europejskich ojczyznach. Obecna UE staje się dla wielu krajów niebezpieczna i świadomość tego wśród ludzi w Europie jest już powszechna.
Korona z gwiazd Matki Boskiej daje jednak nadzieję na dobrą zmianę i powrót do korzeni, tak oczekiwane przez narody.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo