Była debata "25 lat po okrągłym stole" - zorganizowana przez Solidaarną Polskę, byli tam też dziennikarze Telewizji Republika, była transmisja w tej stacji.
Debata o nadziejach niespełnionych i nadziei na przyszłość. O niespełnionej wolności było i był Terlikowskiego postulat dokończenia Rewolucji Solidarności. Warzecha nazwał syndromem sztokholmskim postawę polskiej opozycji sprzed 25 lat, która poczuła się bardziej lojalna wobec komunistów niż społeczeństwa.
Inna już była ta opozycja od tej, która reprezentowała swoje środowiska na Zjeździe Solidarności w 1981roku. Cenckiewicz przytoczył niedawno stwierdzenie Wałęsy z 1985 roku: "od teraz będziemy budować Solidarność od góry a nie od dołu".
I rzeczywiście udało się. Ze stu delegatów tamtego Zjazdu do okrąłego stołu zaproszono tylko kilku, tych pokorniejszych. Resztę komuniści sami sobie wybrali.
Wildstein powiedział, że ani czarna ani biała legenda okrągłego stołu nie jest prawdziwa. Nie można zaprzeczać pozytywnym zmianom jakie w Polsce nastąpiły ale nie ma też powodu do zachwytu. Nie nastąpiła wymiana elit ani w mediach, ani w wymiarze sprawiedliwośći ani też w strukturach siłowych państwa.
Minęły wprawdzie lata politycznego terroru pod jedynie słuszną koncepcją MIchnika i Gazety ale udało im się spetryfikować umowę okrągłostołową na wiele lat. Wolność, sprawiedliwość i demokracja - oparta na wartościach a nie jedynie jako maszynka do głosowania - nie mogły więc zapanować w państwie, tak jak tego oczekiwaliśmy.
Dzisiejsze zarzuty Solidarnej Polski wobec konsekwencji okrągłego stołu nie są zwykłą awanturą polityczną.
Młodzi opuszczają kraj. Z 16 wnuków mojej mamy 7 jest już na stałe w strefie języka angielkiego a kolejny już szykuje się by założyć tam firmę. Wykształceni w dobrych zawodach znajdują tam docenę, przejrzystość pawa i stabilność. Prawie wszystkie wyjazdy miały miejsce już po okrągłym stole. A jak to wygląda w innych rodzinach, u sąsiadów i przyjaciół? Rozejrzyjmy się. Młode pokolenie odchodzi. Nie stworzyliśmy im godnych warunków życia.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo