Partisan gardening Partisan gardening
498
BLOG

Prof. Gliński premierem także dla lemingów

Partisan gardening Partisan gardening Polityka Obserwuj notkę 20



Wyzłośliwianie się Leszka Millera nic nie pomoże. Koncepcja kandydata na premiera zaproponowana przez PiS oraz osobowość i plan naprawczy przedstawiony przez prof. Leszka Glińskiego zaczynają żyć własnym życiem.

Zadrżał stolec premiera Tuska i nie ma się co dziwić krytyce pomysłu PiSu ze strony Platformy bo dla niej to być czy nie być w obecnym kształcie.
  Jest natomiast nieagresywna powściągliwość PSLu oraz młodszego SLD. Gorzej ze starym aparatem partyjnym, który nie wie jeszcze jak ma się zachować. Znamienna wypowiedź Millera i Palikota, zaskoczonych tak bardzo, że "przywalają po staremu", gryzą, złorzeczą. Część Palikotowców, tych zrażonych bezproduktywną i egocentryczną ekstrawagancją wodza, szuka już od pewnego czasu niezaležnego od Palikota miejsca w polityce. Zatem nawet do nich Profesor ma szansę dotrzeć swą przenikliwą myślą.

Lemingom może zacząć schlebiać elegancja i tytuł, powściągliwość, mądrość i ładny język człowieka, z którego na światowych salonach Polska może być dumna.

A dla wszystkich nas obywateli zatroskanych o stan naszego państwa zaczęła się lekcja, wykład o naszej rzeczywistości, diagnoza jaka ona jest a jaka być powinna. O demokracji i społeczeństwie obywatelskim. Im dłużej Profesor utrzyma się w życiu publicznym, mediach, wywiadach, panelach - tym dla naszego życia społecznego lepiej.

Może nareszcie wojna polsko - polska zakończy się a nasze elity polityczne rozpoczną uczciwą debatę.

Zaczyna się właśnie ważny test dla szczerości naszej opozycji. Tej spoza PiSu, która jeszcze parę dni temu chciała ustąpienia Premiera Tuska a dzisiaj, gdy pojawia się niezależny kandydat na premiera atakuje go i obraża. Czyżby wizja zmiany była dla opozycji niewygodna a jej opozycyjność czysto fikcyjna?

Próbuję zrozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka