Partisan gardening Partisan gardening
203
BLOG

Hipokrytesom do wyobraźni, czy wiecie gdzie żyjecie?

Partisan gardening Partisan gardening Polityka Obserwuj notkę 7




Celem partii politycznej jest zwycięstwo - z tym chyba zgadzają się wszyscy. Z kim to Hipokrytesie będziesz władzę dzierżył by była ona głosem większości?

Bardzo ciekawy tekst Hipokrytesa sprawia, że właściwie można by się pod wieloma myślami podpisać. A jednak tkwi w nim jakiś zasadniczy  błąd, jakieś nierozpoznanie sytuacji do końca.
Od razu jawi mi się Migalski europoseł, z jego znamiennym protestem przeciw wystawie o polskiej biedzie w Parlamencie Europejskim. A także Gowin minister, z jego refleksją, że politycy PiSu tak mało eleganccy. No, nie noszą garniturów z angielskiej wełny szytych na miarę u wiedeńskiego krawca. To pewne!

W pełni zgadzam się jednak z tym, że nadzieja na odbudowanie się silnej partii konserwatywno liberalnej pod wodzą Gowina, a na gruzach PO zbudowana, jest odrobinę bardziej realna i że jest to perspektywa dla kraju korzystna.

Obrzydzenie jakie ma Hipokrytes do członków "Marszu Obudź się Polsko!" oraz wiadome jego, oraz dwóch wyżej wymienionych polityków poglądy, nie rokują jednak dobrze zdolności koalicyjnej ugrupowania, które mogliby współtworzyć.

Gdybyż ten elektorat PiSu był lepiej ubrany! Gdybyż bogatszy był! Od razu łatwiej byłoby przełknąć tego Rydzyka i te jego głośne radiowe koronki.

Niestety. Nie ma tutaj już nic lepszego w tych 50% aktywnych wyborczo Polaków. Poza tą grupą, niżej jeszcze w kategoriach społecznych, są ci na prawdę wykluczeni. Ci ubodzy i najubożsi, ci ze zdjęć na wystawie w Parlamencie Europejskim, których tak bardzo wstydzi się europoseł Migalski. Ten właśnie, co do lepszego świata przeskoczył na plecach biedniejszego elektoratu pisowskiego i się nam spektakularnie zbiesił.

Hipokretysowi z nami nie po drodze. A więc z kim?
Z kim będziecie tworzyć wasze koalicje?

Ja nie widzę innej drogi do budowy nowoczesnego państwa polskiego jak przez koalicję PiSu z tym ugrupowaniem, które powstanie po rozpadzie Platformy. Jest to jedyna szansa na silne ponad 51% poparcia wyborców. Ale widać, że Hipokrytesi tego nie rozumieją.

Nie są jednak w stanie zwołać wielkiego marszu poparcia. To potrafi tylko Kaczyński.

Hipokrytesi popełniają znowu błąd besserwisserstwa znany u Unii Wolności, błąd, który sprawia, że nie widzą kraju, w którym żyją, ani też realnych jego potrzeb.

Próbuję zrozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka