Partisan gardening Partisan gardening
1162
BLOG

20 rocznica rządu Olszewskiego. Mogło być inaczej?

Partisan gardening Partisan gardening Polityka Obserwuj notkę 29

 

Minęła właśnie 20 rocznica powstania i po kilku miesiącach obalenia rządu Jana Olszewskiego. Wtedy Rosja była słaba i wiele mogło się udać. Mogło być inaczej, szybciej mogły zajść procesy, które w wyniku zahamowania proponowanych przez rząd Olszewskiego zmian, rozciągneły się na wiele lat.

Polska już dawno mogła być inna, bogatsza, bardziej niezależna, nowocześniejsza. A tak mamy to, co mamy.

Któż został w polityce po tej "nocnej zmianie" obalającej rząd Olszewskiego w taki sposób, iż nie przetrwał on nawet połowy roku? Tusk, Pawlak, Niesiołowski. Oni tamtej nocy wzięli pierwszą lekcję jak się walczy, obala rządy, liczy głosy.

Pamiętam tą niezwykłą nocną transmisję z sejmu. Nikt jeszcze nie wiedział o  tajnych knowaniach.
Ale najpierw była tajna narada u Wałęsy z szefami partii politycznych, zarejestrowana jako "Nocna zmiana". W jej wyniku posłowie zagłosowali przeciw rządowi Jana Olszewskiego. Pretekstem stała się Lista Macierewicza i nazwisko Prezydenta wsród konfidentów.
Dla wielu z nas był to spektakl mrożący krew w żyłach. Następnego dnia znaleźliśmy się w innym kraju. Straszono nas nawet wojskami wystawionymi pod Warszawą, co okazało się absurdalnym kłamstwem.

Dzisiaj widzimy, że wszystko to, do czego dążył rząd Olszewskiego    z czasem się spełniło. Ale czy trzeba było aż tylu lat?
Lista Maciarewicza okazała się wierzchołkiem góry lodowej i do dzisiaj odkrywane są nowe fakty o współpracy z SB ludzi pchających się do polityki. Do dzisiaj też właśnie Macierewicz, zlikwidowawszy WSI w międzyczasie, jest na pierwszej linii walki o prawdę w polityce. On jeden drąży sprawę smoleńską tak jak powinny robić to organa władzy.

 Tamci Spiskowcy dzisiaj są u władzy. Bronią mitu Wałęsy, dogadują się z Jaruzelskim, słuchają porad Mazowieckiego. Czy także powracają do zależności od Rosji? Wiele na to wskazuje, że tamten strach, który kazał im dokonać tego spiskowego kroku, dalej w nich siedzi.


Notka z Wikipedii:

Powołanie gabinetu

Prezydent Lech Wałęsa desygnował Jana Olszewskiego na premiera już 5 grudnia 1991, gdy nie powiodła się misja kandydata prezydenckiego Bronisława Geremka, ani próba pozostawienia na stanowisku urzędującego premiera Jana Krzysztofa Bieleckiego. Sejm wybrał Jana Olszewskiego na premiera w dniu 6 grudnia 1991. Niemożność zbudowania trwałej koalicji programowej zniechęciła także Olszewskiego, który w połowie grudnia złożył rezygnację z utworzenia rządu, której Sejm jednak nie przyjął. W końcu 23 grudnia 1991, po drugiej turze długich negocjacji, udało się stworzyć gabinet koalicyjny sił prawicowych.

Prace

Rząd Jana Olszewskiego działał już w nowym otoczeniu międzynarodowym. 8 grudnia 1991 przestał istnieć ZSRR. To skłoniło ekipę Olszewskiego do podjęcia działań mających na celu integrację Polski z NATO i Wspólnotami Europejskimi. Po raz pierwszy w oficjalnych dokumentach MON-u pojawiło się stwierdzenie, że członkostwo w NATO jest strategicznym celem polityki obronnej RP. Rozpoczęto negocjacje mające na celu wycofanie armii rosyjskiej z Polski. 16 grudnia 1991, w nocy przed odejściem, Leszek Balcerowicz podpisał układ stowarzyszeniowy ze Wspólnotami Europejskimi (EWGEWWiS i Euroatom).

Rząd Jana Olszewskiego rozpoczął proces dekomunizacji w Wojsku Polskim i ministerstwie spraw wewnętrznych. Zmienił także koncepcjęprywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Całkowite zahamowanie prywatyzacji spowodowało otwarty konflikt rządu z ugrupowaniamiliberalnymi w parlamencie. W marcu 1992 r. konsternację wywołało wysunięcie przez Lecha Wałęsę niekonsultowanych z rządem koncepcjiNATO-bis i EWG-bis, które podważały dotychczasowy euroatlantycki kurs rządu Olszewskiego.

22 maja 1992 premier Jan Olszewski sprzeciwił się podpisaniu klauzuli polsko-rosyjskiego traktatu o przyjaźni i dobrosąsiedzkiej współpracy, która przekazywała bazy, opuszczane przez wojska rosyjskie wycofujące się z Polski, w ręce międzynarodowych spółek polsko-rosyjskich (był to zapis wprowadzony do tej umowy na osobistą prośbę Lecha Wałęsy). Gdy pomimo zdecydowanego sprzeciwu premiera odpowiednie porozumienie polsko-rosyjskie zostało przez MSZ podpisane, doszło do otwartego konfliktu rządu z prezydentem Lechem Wałęsą i ministrem spraw zagranicznych Krzysztofem Skubiszewskim. By nie dopuścić do podpisania porozumienia, premier przekazał sprzeciw rządu wysyłając depeszę szyfrową do Moskwy, na ręce Lecha Wałęsy. Nazajutrz po powrocie z Moskwy prezydent zgłosił wniosek o odwołanie tego gabinetu.

Okoliczności odwołania

Rząd Jana Olszewskiego nie dysponował trwałą większością parlamentarną. Nie powiodły się próby rozszerzenia jego zaplecza najpierw o Unię Demokratyczną, Kongres Liberalno-Demokratyczny i Polski Program Gospodarczy, a potem o Konfederację Polski Niepodległej. W końcu maja 1992 Unia Demokratyczna złożyła wniosek o wotum nieufności dla rządu Olszewskiego, co zbiegło się z uchwałą sejmową o udostępnieniu posłom nazwisk parlamentarzystów i wysokich urzędników państwowych, figurujących jako tajni współpracownicy Służby Bezpieczeństwa. Gabinet został odwołany przez Sejm w nocnym głosowaniu z 4 na 5 czerwca 1992, kilkanaście godzin po wykonaniu przez ministra spraw wewnętrznych Antoniego Macierewicza uchwały Sejmu o ujawnieniu tajnych współpracowników Służby Bezpieczeństwa (tzw.lista Macierewicza). Premier, popierając decyzję Macierewicza, zaproponował w porozumieniu z I Prezesem Sądu Najwyższego Adamem Strzemboszem powołanie niezależnego organu dla oceny prawdziwości przedstawionych materiałów. Sejm nie zdążył jednak rozpatrzyć tego wniosku. Na przyspieszenie rozpatrywania wniosku o dymisję rządu wpłynął prezydent Lech Wałęsa, który złożył 4 czerwca 1992 własny wniosek o odwołanie premiera.

Dzień po odwołaniu rządu Olszewskiego prezydent Lech Wałęsa desygnował na szefa rządu prezesa PSL Waldemara Pawlaka, którego Sejm wybrał na nowego premiera.

Próbuję zrozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (29)

Inne tematy w dziale Polityka