Niezwykle wieści dochodzą do nas z Niemiec. Na Wschodzie mamy próbę zagarnięcia Ukrainy przez Rosję a u nas zle wiatry wieją z Zachodu.
Wypowiedz Manfreda Webera chyba nie pomaga Tuskowi odbić władzy a rąk Kaczyńskiego. A Tusk, jak wiemy, lubi pokątne Resety i jawne głoszenie z Niemiec czego możemy się spodziewać, dla niego jest niekorzystne a dla Polski jest naprawdę niepokojące.
A wydawałoby się, że Niemcy mają u siebie pelne rece roboty: AfD w niektórych Landach dochodzi do władzy i zaczyna być drugą siłą w państwie. Napływ migrantow staje się coraz uciążliwszy. Niemcy znowu chcieliby, żeby to w Polsce powstawały obozy dla tych, którzy chcą tylko do Niemiec i na niemieckie utrzymanie. Pomimo kompromitacji z Rosją i z uzależnieniem energetycznym Europy, z którego wydobywamy się wszyscy ogromnym kosztem, Niemcy, a więc u nas Tusk, głoszą, że to nie oni są winni tylko PiS.
Oczywiście Niemcy bardzo potrzebują Tuska by powrócił do rządzenia Polską i niemiecka kontrola nad naszym krajem mogła się umocnić. Ale głupio, że tak głośno o tym mówią. Czyżby niemiecka buta przysłoniła im zdrowy rozsądek?
Dziwne rzeczy dzieją się w Parlamencie Europejskim. Twór ten istnieje jakby w rzeczywistości równoległej , gdzie sam wytwarza problemy, których by nie było gdyby ów twór nie zaistniał. Nie ułatwia to życia Europejczykom. Ale czy Europejczycy jeszcze UE obchodzą?
Inne tematy w dziale Polityka