Już od dłuższego czasu tak jest, że nie trzeba czytać tekastów na portalach onetu, wp, czy salonie24 - starczą tytuły by od razu wiedzieć, że mamy do czynienia z mizantropami, którzy po prostu nie lubią swoich rodaków. Mamy na Salonie takich, którzy rozprawiają się się z ludem bożym i obecną władzą waląc na cepami oślep. Wszystko im się nie podoba, a szczególnie to, co dobre.
Jak mamy promować nasz kraj, jak mamy odzyskiwać dobre imię Polski wobec ogromu oszczerstw i pomówień gdy sami siebie po prostu nie lubimy?
A tu, proszę, niespodzianka i to jaka wspaniała ! Nasza jakby nie było celebrytka, bo wszyscy się interesują jej życiem, pani Anna Lewandowska, żona słynnego Roberta - składa gratulacje swojej ukochanej mamie za wydanie książki o jej cioci.
Maria Stachurska „ Położna. O mojej cioci Stanisławie Leszczyńskiej” - to książka właśnie na nasze czasy. Pani Annie gratuluję takiej mamy i jej cioci. Robi pani wiele dobrego pokazując w tych dniach moralnego zagubienia i niepokoju piękny życiorys tej wspaniałej kobiety, która w Auschwitz przyjmowała na świat dzieci więźniarek.
Nic dodać i tylko tłumaczyć na obce języki. A może nawet panie od „strajku kobiet” przeczytają.
Inne tematy w dziale Kultura