Komentarze do notki: Putin - Tusk

« Wróć do notki

Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
35stan7 stycznia 2019, 20:06
"Podsumowując: w tym wypadku należy uznać postawę Tuska za właściwą i zgodną z Polską Racją Stanu."
Tusk, jak sam siebie chwalił, postępował zgodnie z "polską racją stanu, którą sam definiował", także w sprawie wydarzeń z 10.04.2010 roku:

(…) to ja podejmowałem decyzje i to ja byłem osobą odpowiedzialną za to co jest polską racją stanu w tym postępowaniu… (…). Ja uznałem, że polską racją stanu jest działać tak jak działaliśmy.(…) 


Rząd PO-PSL utworzony po przyspieszonych wyborach w 2007 roku, był rządem powołanym na czas przygotowywanej przez USA polityki resetu USA-Rosja("Koalicja 21 października", która była finansowana przez Sorosa poprzez Fundację Batorego i Fundację Adenauera, sponsorowaną przez rząd Niemiec, była tym działaniem, które miało pomóc obalić rząd PIS-u).


USA wiedziały, że za ustępstwa Rosji na Bliskim Wschodzie(Syria, Iran) trzeba będzie Rosji zapłacić ustępstwami w Europie(rewizją pozimnowojennego porządku na korzyść Rosji).

Interesem Rosji i Niemiec było utworzenie wspólnej przestrzeni "od Władywostoku po Lizbonę" czyli Eurazji a pomiędzy Niemcami i Rosją była Polska.


W.Putin w tekście zamieszczonym 31.08.2009 roku(przed spotkaniem z Tuskiem na molo w Sopocie 1.09.2009 roku), pisał właśnie o tym projekcie, namawiając Polskę by wzorem Niemiec ułożyła sobie przyjazne stosunki z Rosją.

Być może, ta propozycja Putina dotycząca podziału Ukrainy między Rosję i Polskę, była elementem tego projektu Eurazji z Polską jako kondominium rosyjsko niemieckim, z Lwowem jako częścią tego kondominium.

Putin już podczas szczytu NATO w Bukareszcie 3 kwietnia 2008 roku, przekonywał zebranych tam przedstawicieli państw NATO, ze Ukraina nigdy nie była i nie jest państwem i że jest sztucznym tworem.


Sojusz nie zaoferował Planu Działań na rzecz Członkostwa (MAP, Memebership Action Plan) Gruzji i Ukrainie z powodu sprzeciwu Francji i Niemiec., do czego usilnie namawiał śp. Prezydent L.Kaczyński, używając nawet szantażu, że nie podpisze przyjętych ustaleń szczytu.


Obalenie rządu PIS-u w 2007 roku i zamach na śp. Prezydenta L.Kaczyńskiego w 2010 roku(szczytowym okresie polityki resetu), było wynikiem uzgodnień pomiędzy Wschodem i Zachodem a obecne zamiatanie wyjaśniania tych wydarzeń pod dywan, jest konsekwencją ustanowienia strategicznego partnerstwa Polski z USA i Izraelem, współsprawcami tej zbrodni.
Krzysztof J. Wojtas7 stycznia 2019, 21:50
@35stan 
Pańska narracja pokrywa się z tu przedstawionym punktem widzenia.
Różnią jedynie szczegóły.
We wskazanej sytuacji - L.K nie reprezentował interesu Polskiej Racji Stanu.

Niemniej -  sugestia z Lwowem (i okolicą) nie była dla nas dobra, gdyż, jak napisałem, odium pazerności przylgnęło by do Polski.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
AndMan8 stycznia 2019, 16:36
...należy uznać postawę Tuska za właściwą i zgodną z Polską Racją Stanu...- Niestety z pewną dozą niechęci (do Tuska nie do autora) muszę się zgodzić opinią zawartą w tekście. "Awantura" o Lwów źle by się dla nas skończyła
Krzysztof J. Wojtas8 stycznia 2019, 17:47
@AndMan 
Też nie mam żadnej estymy względem Tuska, ale fakty są faktami.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Komentarz został usunięty
Krzysztof J. Wojtas8 stycznia 2019, 17:48
@noo 
Nie mam nic przeciwko ujawnieniu prawdy.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
AndMan8 stycznia 2019, 21:10
@noo- ...Dukaczewska na razie się wywinęła...Tłumacz przysięgły, a jeszcze na dodatek pracujący na rzecz rządu ma trochę inną sytuację niż zwykły śmiertelnik. Może powiedzieć nie prokuraturze. Na dzień dzisiejszy nikt tego nie zmieni. I mimo, że jak wspominałem wyżej, że za Donkiem i jego ekipą nie przepadam, a i nazwisko pani tłumaczki też wiele mówi nie powinno być wyjątków.