Coraz bardziej do mnie dociera, że jest to pomieszanie z poplątaniem.
Narodowcy roszczą sobie pretensje, a nawet starają się zawłaszczyć obchody związane z rocznicą odzyskania niepodległości.
Sytuacja jest kuriozalna, gdyż rocznica ta związana jest postacią Józefa Piłsudskiego.
Oczywiście, nasi narodowcy starają się za wszelką cenę podważyć rolę Piłsudskiego w tym dziele, ale już samo organizowanie Marszu Niepodległości w dniu 11 listopada jest przydaniem splendoru faktycznemu twórcy polskiej niepodległości.
Można dyskutować o wkładzie w to dzieło innych wybitnych Polaków, którzy potrafili odrzucić własne ambicje, aby przyczynić się do odzyskania niepodległego państwa. Jednak szkielet struktury organizacyjnej jest dziełem Piłsudskiego i ludzi z nim związanych.
Moim zdaniem Ruch Narodowy jest marginalizowany i stanowi tylko przejaw barwności życia politycznego w Polsce, będąc dyżurnym "chłopcem do bicia" dla środowisk lewackich. Marsz Niepodległości - jedyna impreza mająca szersze wsparcie społeczne, jest celowo przedstawiana w fałszywym świetle jako nacjonalistyczna, a nawet nazywana faszystowską przez niedouczonych przedstawicieli środowisk totalnych abnegatów (patrz wypowiedzi Kluzik-Rostkowskiej, czy von Thun).
Ostatnie wybory wskazują wielkość poparcia i zaufania dla tej struktury politycznej (1,3 % głosów), co jest obrazem braku spójności doktryny. Bo jeśli obchodzi się święto związane z postacią, którą się gwałtownie zwalcza, to chyba o spójności ideowej mowy być nie może.
członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
