Ocena sytuacji; porównanie z Duginem

Dzisiaj przeczytałem zamieszczone w Myśli Polskiej opracowanie Dugina o zbliżonej tematyce. https://myslpolska.info/2025/02/11/dugin-ideologia-trumpizmu-zmieni-stany-zjednoczone-i-caly-swiat/

Cóż, to dosyć długi elaborat odnoszący się szczegółowo do niektórych kwestii. Cenię myśl Dugina z racji tego, że potrafi myśleć cywilizacyjnie, chociaż brak u niego jednoznacznej definicji cywilizacji. Z wzmiankowanego tekstu wynika, że "przewodnią rolę" odgrywa u niego Huntington. Tyle, że Huntington czerpał z myśli Konecznego. To nieco paczy wizję rzeczywistości zwłaszcza, że, jak zaznaczyłem, Dugin nie podaje żadnego, jednoznacznego kryterium porównawczego cywilizacji.

Tekst opracowania nieco miesza ujęcia cywilizacyjne z trendami występującymi na Zachodzie (czyli traktuje wpływy tych trendów na równi wpływami cywilizacyjnymi), co zanieczyszcza przekaz.

Niemniej -w znacznym zakresie widzę zbieżność ujęć. Taką ewidentną zbieżnością jest twierdzenie, że Ukraina i trwający tam konflikt jest marginalny dla Trumpa.

Różnie widzimy wpływy Izraela i judaizmu. Moim zdaniem ta idea jest dominująca dla trumpizmu, ale może wystąpić próba jej regionalizacji, czyli przy ideowym podporządkowaniu, interes Ameryki może być traktowany odrębnie. U Dugina nie widzę takiego odniesienia

Wydaje się, że temat jest ciekawy zwłaszcza wobec rozważań o kształtowaniu odrębnej myśli polskiej. Chętnie podejmę dyskusję tematyczną jeśli pojawią się głosy na tym poziomie ogólności. Niemniej - polecam ten artykuł, chociażby dlatego, że na S24 jest coraz więcej "bicia piany" a coraz mniej ciekawych ujęć analizujących zachodzące zmiany.