Co zrobiliby górale, gdyby przyjechał do nich w odwiedziny Morawiecki?
Oczywiście - wraz z Morawieckim mogliby pojawić się np. Niedzielski, czy któryś z "dyżurnych profesorów genetyki".
Niemożliwe?
No cóż, człowiek honoru, pełen godności i odpowiedzialności - nie miałby oporów by stanąć w prawdzie i podjąć dyskusję.
Myślę, że obowiązkiem Morawieckiego jest podjąć się tego zadania.
A przecież górale to lud spolegliwy i bogobojny - na pewno zaakceptowałby wyjaśnienia i się dostosował.
członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo