Cóż, ja pracuję i musiałem udać się po niezbędne materiały - samochodem typu Boxer.
Zaznaczam, że rzecz działa się dzisiaj około południa w Alei Hrabskiej miedzy Falentami Aleją Krakowską. Aleja Hrabska to droga przecinająca rezerwat "Stawy Raszyńskie" - od południa jest Staw Falencki, a na północy Staw Pałacowy.
Jadąc zauważyłem gęś (gąsiora) na skraju jezdni po mojej prawej stronie.
Zwolniłem i starałem się "szerokim łukiem", czyli zjeżdżając na lewy pas (akurat ani przede mną, ani za mną nikt nie jechał - w dali widać było nadjeżdżającą ciężarówkę).
Jednak było to za mało - okazało się, że gąsior prowadził rodzinę z 6 gąsiątkami, a mój przejazd spowodował ich wystraszenie się. Kiedy zorientowałem się w sytuacji - zatrzymałem pojazd. Mniej więcej tył samochodu znalazł się na wysokości gąsiora.
Ten wystartował i przeleciał na środek jezdni circa 3 m przed maskę. Spojrzał na mnie z niesmakiem i niezadowoleniem, że aż poczułem się głupio. Z naprzeciwka kierowca ciężarówki widząc, że stoję na lewym pasie też zatrzymał się. Szybko utworzył się sznur samochodów w jedną i drugą stronę.
Gąsior spokojnie odczekał, aż młode z matką dojdą do niego i spokojnym krokiem przeszli na drugą stronę jezdni.
Czuję się niezręcznie; pasów co prawda nie ma w tym miejscu, nie jechałem szybko, może 50 km/h, ale mimo wszystko odczuwam pewien niesmak - może widząc gąsiora należało od razu się zatrzymać (pewnie byłoby to ze 4 m wcześniej)?
Fakt, że myślałem, że rodzinka przechodzi jezdnię w przeciwnym kierunku.
Cóż. Koronawirus koronawirusem, a patrzmy bardziej na życie przyrody, które toczy się niezależnie od naszych problemów. Niemniej postawa gąsiora zadziwiła mnie i napełniła szacunkiem; do tej pory czuję na sobie jego wzrok.
członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości