Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Sądzisz, że przyjadę, i zainstaluję Ci suwerenną walutę. Aha. Interesujące. Aby żyło się... otóż nie. Mam idealny probierz suwerenności państwowej: chęć banków prowincjonalnych do tego, by przyjmować złotówki. Ta chęć jest, jak pewnie wiesz, zaraz, zaraz — a może Ty o tym wcale nie wiesz?!
Ale ja nie jestem wymagajaca brak odpowiedzi to tez odpowiedz)))
pozdrawiam
Gini Belgijka
Wskazujesz na właściwy problem, na ludzi. Ze wszystkimi sprawami można sobie poradzić, jeśli są do tego gotowi ludzie. Zapewne rozmawiasz z Polakami w kraju, masz jakieś kontakty, obserwujesz to z daleka. Ja rozmawiam na bieżąco i jestem przerażona.
To jest bezwolna masa, zajęta własnymi sprawami, która nic nie widzi i nie rozumie.
Nie potrafi zobaczyć łańcuszka, jaki łączy ich niełatwe życie z wyborami, choćby przy urnie, z jakąkolwiek aktywnością obywatelską czy pro społeczną.
Ile nas jest, którzy chcą coś zrobić, żeby w Polsce znormalniało, którzy o tym piszą, mówią, szukają rozwiązania ? 5, 10 %?
Ostatnio w sklepie spotkałam pana spod płachty z piwem, który kupował piwo, żeby wypić za zdrowie Putina, żeby przyszedł tu i zrobił porządek z tymi bandytami.
A więc wiedzą, że jest źle, ale nie wiedzą jak sobie z tym poradzić. My zresztą też nie wiemy.
Pod notką wybrzmiały długo tłumione emocje. Oskarżamy się wzajemnie, ale pod spodem jest nie oskarżenie, ale krzyk rozpaczy, wołanie o o pomoc, bo sobie nie radzimy z sytuacją. Nie wiem, co by musiało się wydarzyć, żeby ta zastygła lawa drgnęła. A przecież tak niewiele trzeba, żeby zmienić sytuację.
Nie mam do Ciebie pretensji, ani do nikogo, kto wyjechał stąd, sama nie potrafię żyć na emigracji, ale chciałabym zobaczyć jakieś światełko w tunelu.
Może jak opadną emocje, porozmawiamy o możliwych rozwiązaniach, przecież zawsze jest jakieś wyjście.
pozdrawiam Cię
Zamiar napisania notki na temat emigracji jest chwalebny i szczytny. Nalezy wiec miec nadzieje na, przynajmniej zgrubne, uzasadnienie tezy, ze to pouczanie jest niemadre.
Pozdrawiam
Ten anonim, prowadzący blog Braciamokwe, to młody (jeszcze) człowiek. Przynajmniej szuka, ale przy tym nie wie, że nie tam, gdzie trzeba. Rozwiązanie jest w NIM. Jeśli zechce sobie wpierw uzmysłowić, że do myślenia potrzebne są niechby najprostsze drogowskazy.
Jeden z nich, drukowane obrazki będące - gdy je pożądliwie przyjmują, usłużnie wymieniając na miejscowy papier nazywany moniakami, dola(tala)rami czy znakami(markami) - atrybutem państwowości, pokazałem mu. Tych Polska dotąd nie ma. Więc niech je najpierw zaprowadzi na własnym podwórku. Małe państwa, exempli gratia Węgry, nawet za szpiega sowieckiego Kadara drukowały UZNAWANY PIENIĄDZ. Potrafiły to.
No więc życzę mu wzięcia miotły w rękę, i bez jojczenia wymiecenie mierzwy zasiadającej we "władzach Polski". Wywal to gówno w cholerę, Mokwe. Gdy pojedziesz do Brummagen, do SF, do Wiednia i tam wyciągniesz na dzielni Twój Atrybut Państwowości, a oni na to: "ależ my prosiemy, prosiemy" to wtedy napiszesz następny artykuł. A teraz do roboty, Mokwe!
Wyrzucaj gnój, do dołu z gnojącymi Ciebie drukarzami śmiesznych, ZWODZĄCYCH CIEBIE ŻE NIBY MASZ COŚ W PORTFELU, obrazków. Nie wyrzucisz TY ich, to oni zgnoją Ciebie. To proste.
No i przeczytaj od czasu do czasu przynajmniej Toyaha i Coryllusa. Masz tam nauki więcej i od lepszych pisarzy, niż taki jak ja. Polecam. Księgarnia http://coryllus.pl/ założona została dla Ciebie.
Masz jakies udzialy leszku ru?
Chodzi mi o Starego Wiarusa i jego przekonanie o wyższości australijskości nad całą resztą świata.
O ile w 100% zgadzam się z jego pozostałymi poglądami, to akurat w tej w/w kwestii moja polska duma narodowa nie pozwoliła mi na bierne jej akceptowanie. Rozpocząłem więc nierówną (bo na jego blogu) dyskusję w kwestii subiektywizmu australijskiej przewagi nad innymi nacjami.
Po drugim wpisie zostałem uraczony przez niego obowiązującym do dziś banem.
Więc akurat, jeżeli chodzi o Starego Wiarusa, to wiem co Autor miał na myśli.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
W tej chwili, zaczal sie atak na wszystkich emigrantow,mnie to lotto.
Skoro mnie wykluczono ze wspolnoty, to i fajnie.
Oprocz tej jednej notki Wiarus napisal wiele ciekawych notek, wykazal sie duza wiedza i inteligencja.
Gdyby rzeczywiscie, maial Polske gdzies, w ogole nie interesowalby sie tym co sie w tej Polsce dzieje.
Ewentualnie pisalby, jak starosta melsztynski ze Szwecji, czy tez pan Przywara i 35 stan ruskie dezinformatory z Polski.
Ja sama czesto nazywam Polske bantustanem, bo taka jest prawda.
Jakos autor i reszta segregujacy ludzi na tych, lepszych co to mieszkaja w Polsce i tez tych gorszych co wybrali emigracje, zapominaja, ze to w Polsce maja miejsce, afery, ze sprawa katastrofy jest prowadzona skandalicznie, jak w bantustanie, i zero protestow wlasciwie.
Wystarczy sobie poogladac Swieto Niepodleglosci, rok w rok, te same prowokacje.
Dodam do tego, ze Polak, siedzacy, w wiezieniu za gwalt, morderstwo itd...
Glosujacy na PO,jest jak najbardziej czlonkiem wspolnoty polskiej.
Ja czy Wiarus juz nie jestesmy.
Binienda, Nowaczyk, i cala reszta, ktora pomaga, tez nie jest bo to przeciez emigranci.
Nie jestem Polka to i fajnie, glosowac nie mam prawa, to i nie bede, niech glosuja ci patrioci z zakladow karnych.
A ja sobie bede komentowac jako gini Belgijka, chyba, ze znow napisza jakis protest i albo mnie zwina, albo wywala calkiem.
Co do banow, ode mnie tez dostales, ja mam iles tam banow, i mnie to lotto.
Tez pozdrawiam
gini Belgijka
To prawda, nie umniejszam jego zasług, ale właśnie pod tą JEDNĄ mnie zabanował za to, że nie chciałem się zgodzić z propagowaną przez niego wyższością australopiteków nad innymi narodami, wystawiając sobie tym świadectwo zarozumiałego emigranta.
Wydaje mi się, że u Ciebie nie mam bana :) i za tego typu polemikę nigdy nie miałem.
Nie wiem, czy pamiętasz, że pierwszego bana dałaś mi za to, że nie zgadzałem się z tą trajektorią wtedy jak @Kaczazupa był jeszcze cacy.
Pozdrawiam
Jeremiasz Polak
Ty zdaje sie sam banujesz, wiec w czym problem?
Kaczejzupy, po atakach na Nowaczyka, broniles wraz z Nocnym kowbojem baardzo dlugo, az ci za cos podpadl.
Przejrzalam sobie, wczoraj notki Wiarusa, sa naprawde super, mam go w ulubionych od pierwszego dnia , Rolexa tez mialam choc wywalilam dosc dawno.
Na zakonczenie, odwalcie sie moze od Wiarusa.
pozdrawiam nieustajaco
gini Belgijka
Za to kłamstwo, to teraz ty mi podpadłaś.
http://solidarni2010.pl/28926-miroslawnbspnbsprymarnbspnbspemigracja-to-historycznie-usankcjonowany-element-naszego-istnienia.html
Normalnie jakbym oglądał serial "Dom" raz jeszcze.