Przez wiele lat byłem wyborcą PO i jeżeli przestałem nim być, to oczywiście również z powodów związanych z katastrofą smoleńską, ale pierwszy powód, dla którego zrodziła się we mnie wątpliwość, która później przerodziła się w pewność, była kwestia otwartych funduszy emerytalnych i okazja pierwszej ich „reformy”, która już wtedy wskazywała na to, że otwarte fundusze emerytalne zostaną praktycznie zlikwidowane, co właśnie się na naszych oczach stało.
Jeżeli otwarte fundusze emerytalne powstały jakiś czas temu przy udziale dzisiejszych członków Platformy Obywatelskiej, a właściwie były firmowane nazwiskiem Jerzego Buzka (ówczesnego premiera rządu AWS-UW), prominentnego polityka PO i Platforma nie ma z nim dzisiaj żadnego problemu, to jak to się dzieje, że dzisiaj praktycznie likwiduje OFE pod takim hasłem, że są złe i szkodliwe? Jeżeli rzecz tak fundamentalna jest tak zła i szkodliwa, że trzeba ją praktycznie zlikwidować, to rozumiem, że ktoś w związku z tym powinien ponieść konsekwencje?
Zapraszam na „wykład”;) I głos dajcie na full, bo coś źle ustawiłem i jest cicho. Poprawię się:) A jeżeli taka forma bloga Wam się spodoba to będę się starał uskuteczniać ją częściej.
tekst opublikowany na blogpublika.com 06.02.2014
Inne tematy w dziale Polityka
