Żubrówka, Soplica, Absolwent, Bols – te marki znów są w polskich rękach. Grupa Maspex sfinalizowała proces przejęcia polskich aktywów Roust Corporation. W rezultacie firma zakupiła spółkę CEDC International oraz jej spółkę zależną B2B Wine & Spirits. Na portalach społecznościowych już trwają nawoływania do przerwania bojkotu marek, który rozpoczął się wraz z agresją Rosji na Ukrainę.
Transakcja oznacza, że wymienione marki znów są w rękach polskiej firmy rodem z Wadowic. Tych wódek przedstawiać nie trzeba, lecz nie każdy wie, że na przykład Żubrówka, której początki w Polsce sięgają XVII wieku i która jest obecna na 86 rynkach, stanowi wolumenowo numer 3 na globalnym rynku wódki. A Soplica jest światowym numerem 8.
Ale to nie wszystkie alkohole. Obok marek, które produkowane są w zakładach w Białymstoku i Obornikach, Maspex nabył prawa do dystrybucji na polskim rynku m.in. win Carlo Rossi, Frontera, Barefoot i Gancia oraz alkoholi kolorowych: Grant’s, Glenfiddich i Tullamore D.E.W., Metaxa, Jȁgermeister, Cointreau, Campari, Aperol, czy Remy Martin.
Dzięki transakcji, powstała największa polska grupa spożywcza
Zakupiona przez Grupę Maspex CEDC jest liderem na rynku wódki z ilościowym udziałem powyżej 47 proc. i największym importerem zagranicznych alkoholi w naszym kraju. Sam Maspex jest największą polską prywatną firmą w branży spożywczej oraz jedną z największych w Europie Środowo-Wschodniej. Spółka posiada w swoim portfolio 63 marki i łącznie oferuje ponad 2300 propozycji towarowych, a jej produkty są obecne w ponad 60 krajach na całym świecie
Transakcja przejęcia zbiegła się z rozwijaną na społecznościowych portalach akcją bojkotu rosyjskich towarów i usług. Teraz zaroiło się od wpisów ostrzegających przed bojkotowaniem Żubrówki czy Soplicy. „BREAKING NEWS! Do wszystkich chcących wylewać alkohole pewnych marek.... Już nie musicie, od wczoraj są bezpieczne w polskich rękach”. „W sieci słuszne nawoływania do bojkotu rosyjskich produktów. Tylko obrywa się wódce: Żubrówka, Soplica czy Bols, ale niesłusznie! Są polskie, przejął je niedawno Maspex (Tymbark, Lubella itp)”. „Jesteśmy uratowani! A z bojkotu nici”.
„Nie piję ale kupię i rozdam w prezencie znajomym!”
„Polski Maspex wykupił ruskie CEDC. W związku z tym alkohole takie jak Żubrówka, Soplica czy (moja ulubiona) Metaxa można już kupować bez sponsorowania ruskiej hydry! Jednocześnie ogromne uznanie dla Maspexu za dobrą politykę ekspansywną!” – to charakterystyczne wpisy które się pojawiły na Twitterze.
Są też komentarze zza granicy. „Maspex yesterday finalized the acquisition of Russian-controlled CEDC International and its subsidiary Wine & Spirits. So Żubrówka, Soplica, Absolwent and Bols are Polish again. Plus distribution of Grant's, Glenfiddich, Metaxa, ApeCointreau, Campari, Aperol. Na zdrowie!” – napisał jeden z zachodnich menedżerów.
„Poljska skupina Maspex je zaključila prevzem ruskega CEDC International in hčerinske družbe Wine & Spirits. Znamke vodk Żubrówka, Soplica, Absolwent, Bols so ponovno poljske!” – odnotował słoweński dziennikarz.
No i oczywiście nie brakowało wpisów, których autorzy podkreślali, że teraz już z czystym sumieniem można wznieść toast Żubrówką czy Bolsem. Na przykład za wolność i pokój. Inne propozycje też padały.
Poglądy idące w poprzek politycznych podziałów, unikanie zamykania się w bańkach dezinformacyjnych, chętniej konkretne sprawy niż partyjne spekulacje.
Dziennikarz, publicysta, bloger, z wykształcenia historyk.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka