Trzynastoletnia Julia Szponar z Warszawy próbuje żyć jak normalna nastolatka, ale chore serce odbiera jej szanse na życie w ogóle. Dziewczynka potrzebuje pilnej operacji w USA i naszego wsparcia.
Skomplikowaną operację serca i płuc można przeprowadzić tylko w klinice uniwersyteckiej w Standford w USA. Jej koszt to ok. 3,2 mln zł. Dzięki pomocy wielu osób udało się już zebrać ponad 1,7 mln zł. Potrzeba jeszcze 1, 4 mln zł. Czas nagli, bo serce Julii słabnie każdego dnia. Operacja musi się odbyć najpóźniej w czerwcu.
Gdy Julia się urodziła, lekarze nie dawali jej żadnych szans. "Serca nie da się zoperować, wada jest zbyt skomplikowana" - usłyszała jej mama. Pani Agnieszka szukała pomocy wszędzie, ale za każdym razem diagnoza była taka sama: „Nie ma na świecie metody, ani osoby, która podjęłaby się zoperowania tej wady i nikt nie potrafi powiedzieć, jak długo Julia będzie żyła”.
Mama Julii nie dawała za wygraną. Wysłała wyniki badań Julii do USA, do Standford, do światowej sławy kardiochirurga dziecięcego, prof. Franka Hanleya. Tamtejsi specjaliści zdecydowali: Będziemy operować! Koszt operacji - pół miliona dolarów - zrefundowało Ministerstwo Zdrowia, decyzją śp. ministra prof. Zbigniewa Religi.
3-letnia Julia przeszła udaną operację w 2006 roku. Jej życie zmieniło się diametralnie: mogła żyć jak zdrowe dziecko, biegać, uprawiać sport, cieszyć się życiem.
Po 10 latach od tamtej operacji potrzebny jest ponowny zabieg. Zastawka serca, którą wszczepiono u 3-letniej wówczas Julii jest dziś za mała i nie spełnia już swojej roli. Julia z każdym dniem słabnie.
W tej chwili jest już 55% potrzebnej kwoty. Bardzo proszę Państwa o pomoc. Każda, nawet najmniejsza wpłata, nawet pojedynczy sms, przybliży Julię do celu, jakim jest niezbędna, ratująca jej życie operacja. Sprawa jest bardzo pilna. Akcję zbierania pieniędzy organizuje Fundacja SiePomaga. Kontaktowaliśmy się zarówno z Fundacją, jak i z rodziną Julki - informacje są wiarygodne. To dużo pieniędzy, ale bardzo wierzę, że uda się zebrać - w akcję zaangażowało się już wielu ludzi. Włączmy się i my.
Wpłat można dokonywać tu: https://www.siepomaga.pl/sercejulii
Z zawodu i pasji jestem dziennikarką. Pracowałam w Polskiej Agencji Prasowej, TVN24, wydawałam lokalny tygodnik Gazeta Południa. Przez 15 lat byłam współwłaścicielką portalu Salon24 i prezesem spółek. Założyłam i prowadziłam Fundację Warszawskie Szpitale Polowe. Przez rok byłam sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
Więcej informacji o mnie na stronie: bognajanke.pl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo