Bridge of Sighss – Most Westchnień
'Most Westchnień' kojarzy się przede wszystkim z Wenecją. Mostem tym przechodził Casanova, podobnie jak wielu innych skazanych na uwięzienie. Most Ponte dei Sospiri wiódł bowiem bezpośrednio z sądu do tej części Pałacu Dożów, w której znajdowało się stare więzienie.
Most był zabudowany i zadaszony, miał za to okna. I właśnie patrząc przez te okna skazańcy wzdychali gdyż widoku Wenecji byli często na dłużej pozbawieni. Nazwę nadał Lord Byron.
Więzienia już dawno nie ma. Sławna nazwa mostu oczywiście pozostała.
Ponte dei Sospiri - Most Westchnień w Wenecji
Legenda głosi, że pocałunek pod tym mostem o zachodzie słońca gwarantuje dozgonną, wierną miłość.
Most Westchnień to bardzo atrakcyjna nazwa. Nic dziwnego więc, że została wykorzystana wielokrotnie w wielu dziedzinach sztuki - w architekturze, muzyce, literaturze i w filmie.
Jednym z autorów, którzy się skusili był Robin Trower.
Robin Trower urodził się w 1945 roku w Catford, dzisiaj leżącego w dzielnicy Londynu South East.
W 1962 roku Trower założył grupę rockową The Paramounts. Grupa istniała do 1966 roku, pod koniec należał do niej Gary Brooker, przyjaciel z szkoły średniej. Trower wkrótce powołał nowy zespół, trio ‘The Jam’. Na krótko jednak gdyż w 1967 roku razem z Brookerem założyli sławną grupę ‘Procol Harum’.
W 1972 roku Procol Harum rozwiązała się. Rok później razem z basistą i wokalistą Jamesem Dewarem i perkusistą Regiem Isidore występowali jako Robin Trower Band. Grali rocka i bluesa a właściwie blues-rocka. Trzyosobowy skład był dosyć typowy dla tego typu muzyki. Skład taki nosi nazwę power trio. Brak instrumentu akordowego, gitary czy organów, typowego dla składu rockowego wymaga dużej biegłości od członków trio.
W 1974 roku wyszedł album Bridge of Sighs.
Album bardzo się spodobał. Przez 31 tygodni była liście najlepszych albumów. Najwyższą pozycją była siódma. We wrześniu 1974 roku uzyskał tytuł złotej płyty.
Robin Trower, 1975
Nie ulega wątpliwości, że sukces albumu był tak duży z powodu piosenki tytułowej. Utwór Bridge of Sighs jest sztandarowym dla Robina Trowera a i dla większości fanów jego talentu.
Robin Trower w jednym z wywiadów mówił tak: „Fajną sprawą z tytułową piosenką było to, że początkowy riff miałem gotowy 6 miesięcy wcześniej. Kochałem ten początek. Chciałem by dalszy ciąg piosenki był równie dobry. Tak więc czekałem i czekałem aż … wreszcie przyszło to do mnie. Zespół zagrał ją pierwszy raz w Winterland w San Francisco i dostaliśmy coś w stylu 10 minutowej owacji. To była prawdziwa magia.”
Tekst piosenki jest smutny wręcz ponury. Jednak to nie wenecki most zainspirował Trowera. Tytuł piosenki przyszedł mu do głowy gdy czytał wiadomości sportowe w gazecie i gdzie jeden z wyścigów wygrał koń, który nazywał się Bridge of Sighs. Trower uznał, że byłby to świetny tytuł dla piosenki, dla której riff miał gotowy. Dopiero potem dowiedział się o moście.
‘Most Westchnień’ Robina Trowera przeżywa swój renesans. W 2008 roku szwedzka grupa heavy metalowa Opethumieściła cover na specjalnym wydaniu albumu Watershed.
Album Bridge of Sighs
Robin Trower - Bridge of Sighs
The sun don't shine
The moon don't move the tides,
To wash me clean
The sun don't shine
The moon don't move the tides
To wash me clean
Why so unforgiving, and why so cold
Been a long time crossing Bridge of Sighs
Cold wind blows
The Gods look down in anger,
On this poor child
Cold wind blows
And Gods look down in anger,
On this poor child
Why so unforgiving and why so cold
Been a long time crossing Bridge of Sighs

Inne tematy w dziale Kultura