Myślę sobie całkiem poważnie i bez zwykłej ironii, że jeśli naprawdę jest tyle głosów nieważnych i jeśli naprawdę PSL odniosło taki sukcesw drugim dniu liczenia głosów, to powinniśmy wszyscy zaprotestować.
Nieważne, na kogo głosowaliśmy. Lubimy PiS, albo Platformę, może jeszcze jakąś inna partię, może nawet PSL, nieważne. Ważne, że jesteśmy przekonani, że gramy w grę, która ma reguły. A teraz ktoś nam przewraca stolik, niszczy reguły, fałszuje rezultat. Na to nie może być zgody. To nie jest jakiś zwyczajny skandal. To nie jest jakiś zwyczajny powód do beki z leśnych dziadków z PKW. To jest groźne dla nas wszystkich.
Spieramy się właściwie o wszystko. I dobrze. Ale teraz możemy utracić możliwość spierania się. Żaden Polak chyba na to się nie zgodzi, prawda?
Musimy być razem, jak byliśmy 25 lat temu.
Wracam po siedmiu latach. Prowadzę podcast o nazwie Coistotne, dotyczący głównie spraw międzynarodowych. Mówię o groźbach nuklearnych, polityce klimatycznej, budowie europejskiego mocarstwa, wzroście potęgi Chin i amerykańskich kłopotach z własnym państwem, o wszystkim tym, co jest w naszym świecie istotne. Podcast jest dostępny na Youtube i Spotify, ukazuje się nieregularnie, ale przynajmniej raz w tygodniu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka