Złoże gazu ziemnego Mirocin na Podkarpaciu. Fot. PGNiG
Złoże gazu ziemnego Mirocin na Podkarpaciu. Fot. PGNiG
Blog energetyczny Blog energetyczny
1474
BLOG

Podkarpacie nie hamuje. Jeszcze więcej gazu

Blog energetyczny Blog energetyczny Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

Miliard – tyle metrów sześciennych błękitnego paliwa uda się pozyskać PGNiG dzięki rewitalizacji złoża Mirocin na Podkarpaciu.

Polska spółka oceniła, że zasoby rewitalizowanego złoża są nawet o 20 proc. większe niż dotychczas sądzono. To dobra wiadomość z okolic Przeworska i Jasła.  


Jeszcze w tym roku spółka planuje rozpocząć wiercenia, które umożliwią eksploatację surowca.

– Konsekwentnie realizujemy strategiczny plan zwiększenia wydobycia gazu ziemnego na Podkarpaciu. Eksploatacja krajowych złóż pozostaje najbardziej efektywnym kosztowo źródłem pozyskaniu gazu a jednocześnie przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa energetycznego Polski i rozwoju lokalnych społeczności – powiedział prezes PGNiG Jerzy Kwieciński. – Złoże Mirocin to kolejny dowód wyjątkowych kompetencji PGNiG w zakresie poszukiwania i wydobycia węglowodorów. Odkrycie dodatkowych zasobów gazu przedłuży eksploatację złoża o kolejne dekady – dodał.



Złoże Mirocin położone jest na granicy powiatów przeworskiego i jarosławskiego. Jest eksploatowane od 1962 roku. Do tej pory jego zasoby były szacowane na 4,5 mld m sześc. gazu ziemnego, z czego wydobyto już prawie 4,2 mld m sześc., a więc ok. 92 procent. Jednak po analizie danych geologicznych, specjaliści z PGNiG doszli do wniosku, że w złożu mogą znajdować się nieeksploatowane wcześniej struktury gazonośne. Potwierdziły to odwierty rozpoznawcze, których wyniki pozwoliły oszacować dodatkowe zasoby Mirocina na około miliard metrów sześc. gazu. Oznacza to, że złoże jest o ponad jedną piątą większe niż dotychczas przypuszczano. A to pozwoli na przedłużenie jego żywotności i dalsze wydobycie błękitnego paliwa na Podkarpaciu.


Do eksploatacji nowego horyzontu PGNiG chce wykorzystać już istniejące, ale nieczynne odwierty. Do tej pory w obrębie złoża wykonano 60 otworów, z których 25 jest nadal eksploatowanych. Część pozostałych odwiertów może zostać zrekonstruowana i pogłębiona, aby sięgnąć do nowej struktury gazonośnej. Pozwoli to na wykorzystanie już istniejącej infrastruktury wydobywczej, dzięki czemu włączenie zmodernizowanych odwiertów do produkcji będzie szybsze i tańsze niż w przypadku całkowicie nowych otworów. 

Przy projektowaniu prac na Mirocinie PGNiG wykorzystuje doświadczenia z dwóch innych złóż na Podkarpaciu – Przemyśla i Sędziszowa. Tu również po odkryciu nowych horyzontów gazonośnych spółka rozpoczęła rewitalizację z wykorzystaniem nieczynnych już odwiertów. 

PGNiG wydobywa ropę naftową i gaz ziemny w południowo-wschodniej Polsce na terenie 95 gmin na podstawie 108 koncesji. Spółka posiada na tym obszarze 35 kopalni węglowodorów. W 2019 roku na Podkarpaciu PGNiG prowadziło prace wiertnicze na 24 odwiertach.

A dobre informacje z Podkarpacia pojawiają się dla spółki częściej. W sierpniu bowiem polski koncern z sukcesem zakończył prace wiertnicze w gminie Wiązownica w powiecie jarosławskim. Otwór Zapałów-3K pozwoli na wydobycie ok. 5 mln m sześc. gazu ziemnego rocznie.

W trakcie testów produkcyjnych uzyskano z niego gaz w ilościach uzasadniających przemysłową eksploatację.

– Sukces odwiertu Zapałów-3K oznacza, że PGNiG odkryło nowe złoże gazu ziemnego na Podkarpaciu. To potwierdzenie, że ten region ma wciąż duży potencjał, jeśli chodzi o rozwój krajowego wydobycia gazu. Dzięki naszemu doświadczeniu i umiejętnościom, jesteśmy w stanie budować bezpieczeństwo energetyczne kraju w oparciu o eksploatację własnych zasobów – powiedział prezes Kwieciński. 

Wybór lokalizacji otworu Zapałów-3K poprzedzony został analizą archiwalnych informacji geologiczno-geofizycznych, by jak najlepiej wykorzystać jego potencjał. Koncesja, która przyznaje PGNiG wyłączność na prowadzenie prac poszukiwawczych i eksploatację złóż węglowodorów na tym obszarze, obejmuje prawie 900 km kw. na terenie 11 gmin. 


Wiercenie odwiertu zakończyło się również w obszarze Mielec-Bojanów. Otwór rozpoznawczy Korzeniówek-2K, wraz z poprzednim odwierconym w tym rejonie, pozwoli na wydobycie dodatkowo ok. 24 mln m sześc. gazu ziemnego rocznie. 

Korzeniówek-2K zlokalizowany jest w miejscowości Pustków w powiecie dębickim na Podkarpaciu. Prace poszukiwawcze gazu ziemnego Oddział Geologii i Eksploatacji PGNiG rozpoczął tutaj pod koniec 2017 roku, odwiercając pierwszy otwór – Korzeniówek-1K. Uzyskany przypływ gazu ziemnego wysokometanowego jest typowy dla obecnej w tym rejonie struktury geologicznej składającej się z utworów miocenu zapadliska przedkarpackiego. 

Według szacunków PGNiG roczne wydobycie gazu z odwiertu Korzeniówek-2K wyniesie ok. 17,4 mln m sześc., a z wcześniej zrealizowanego odwiertu Korzeniówek-1K ok. 6,6 mln m sześc. 

– Uzyskany pozytywny wynik kolejnego gazowego odwiertu na Podkarpaciu potwierdza, że region ten jest kluczowy dla zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego kraju, a tutejsze wydobycie pełni bardzo ważną rolę w strategii dywersyfikacji dostaw gazu ziemnego - powiedział Jerzy Kwieciński.

Oba odwierty zostaną włączone do produkcji z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury eksploatacyjnej Kopalni Gazu Ziemnego Pilzno. Oddział Geologii i Eksploatacji PGNiG prowadzi obecnie analizy pozyskanych wyników geologiczno-złożowych, które pozwolą na podjęcie decyzji o dalszych pracach w tym rejonie. 



KB


Blog o energetyce prowadzony przez zespół Salon24.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (17)

Inne tematy w dziale Gospodarka