Mało kto wie, że w kopalni można wydobywać nie tylko węgiel kamienny czy brunatny, ale także gaz i ropę. Przykładem jest znajdująca się na pograniczu województw lubuskiego i wielkopolskiego Kopalnia Ropy Naftowej i Gazu Ziemnego Lubiatów należąca do PGNiG.
To największa tego rodzaju instalacja w Polsce. Pierwotne zasoby wydobywalne złóż eksploatowanych przez kopalnię Lubiatów wynoszą 7,25 mln ton ropy i 7,3 mld m3 gazu ziemnego. Podczas eksploatacji gazu i ropy pozyskuje się tam również siarkę, płynny gaz propan-butan, a także kondensat węglowodorowy.
W ciągu doby kopalnia eksploatuje ok. 900 ton ropy naftowej, a w ciągu jednej godziny - 35 tys. metrów sześciennych gazu ziemnego. W przypadku siarki produkcja to ok. 60 ton na dobę, podobnie jest też w przypadku płynnego propanu-butanu.
Złoża w tym rejonie odkryto na początku XXI w., choć geolodzy już od kilkudziesięciu lat spodziewali się tu sporej kumulacji węglowodorów. Zasoby są od siedmiu lat eksploatowane przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.
Kopalnia składa się z kilku obiektów – ośrodek centralny, ośrodki grupowe, strefy przyodwiertowe oraz rurociągi. Ropa i gaz ziemny są wydobywane z głębokości około trzech kilometrów pod ciśnieniem złożowym.. W skład płynu złożowego wchodzą węglowodory oraz woda. Pierwszym etapem produkcji jest separacja płynu pod dużym ciśnieniem, potem gaz uwalnia się z ropy. Woda złożowa po uzdatnieniu ponownie trafia do złoża. Kolejnym etapem jest doprowadzenie ropy naftowej do parametrów handlowych – w kolumnie stabilizacyjnej usuwa się składniki lotne, w tym siarkowodór. Potem schładza się ją do 50 stopni Celsjusza i transportuje do zbiorników magazynowych.
A węglowodory gazowe? Najpierw przechodzą mycie aminowe pozwalające usunąć kwaśne składniki. Amina oddaje potem siarkowodór i dwutlenek węgla. Oczyszczona mieszanina gazowa jest osuszana, wymrażana do -34 stopni Celsjusza a następnie dzielona na frakcje: gaz handlowy, propan-butan i kondensat węglowodorowy. W kolejnych etapach skomplikowanego procesu pozyskiwana jest siarka w postaci płynnej.
W kopalnianym laboratorium przeprowadzane są analizy m.in. wody złożowej, siarki, ropy naftowej i gazu ziemnego. Chodzi o zanieczyszczenia oraz obecność siarkowodoru w ropie. Badana jest także jej gęstość. Na chromatografie badany jest skład gazu.
Co ciekawe kopalnia jest samowystarczalna energetycznie. Na jej terenie bowiem znajduje się elektrociepłownia, która na bazie wydobywanego gazu ziemnego produkuje prąd i ciepło na potrzeby zakładu.
Gaz z kopalni Lubiatów rurociągiem idzie do instalacji odazotowania, a potem trafia już do sieci i, koniec końców, między innymi do kuchenek gazowych. Drugim gazociągiem jest transportowany do elektrociepłowni w Gorzowie Wielkopolskim. Ropa naftowa jest przesyłana rurociągami do oddalonego o 18 km terminala. Magazynowana jest w zbiornikach o pojemności 5 i 15 tys. m. sześc. a potem tankowana do cystern kolejowych i tak przewożona do odbiorców. Rocznie z terminala wyjeżdża tyle wagonów, że można by z nich ustawić 70-kilometrowy pociąg. Siarka opuszcza kopalnię cysternami ciężarowymi i potem jest przeładowywana na cysterny kolejowe.
Jak wydobywa się ropę naftową i gaz w Polsce? Zobacz film
KB
źródło zdjęcia: https://pl.wikipedia.org/wiki/Kopalnia_Lubiat%C3%B3w#/media/Plik:Kopalnia_Ropy_Naftowej_i_Gazu_Ziemnego_w_Lubiatowie.jpg
Inne tematy w dziale Gospodarka