List Rzecznika Praw Obywatelskich
do Przewodniczącej Rady Etyki Mediów, Pani Magdaleny Bajer
Szanowna Pani,
Z wielkim niepokojem obserwuję doniesienia medialne na temat wydarzeń rozgrywających się wokół Pana Senatora Krzysztofa Piesiewicza. Niepokój ten jest powodowany sposobem i formą relacjonowania zdarzeń, jakie miały miejsce w prywatnym mieszkaniu Pana Senatora. Zadaniem dziennikarza jest służba społeczeństwu i państwu. Nie ulega wątpliwości, że nieustanna kontrola osób sprawujących funkcje publiczne jest częścią tej właśnie służby. Dziennikarz ma jednak obowiązek działania zgodnie z etyką zawodową oraz zasadami współżycia społecznego. Do podstawowych ograniczeń swobody dziennikarskiej należy niewątpliwe obowiązek poszanowania czci i godności człowieka. Wartości te przynależą w równym stopniu tym, którzy postępują szlachetnie i w zgodzie z prawem, jak i tym, którzy w przypływie ludzkiej ułomności dopuścili się przewinienia. Nie jest moją intencją rozstrzyganie o winie, bądź niewinności Pana Senatora. Wierzę, że sprawa ta zostanie wyjaśniona przez powołane do tego organy. Wydaje się jednak, że w tym przypadku dziennikarską rzetelność zastąpiła pogoń za sensacją i skandalem. Trudno bowiem inaczej ocenić opublikowanie przez dziennik Super Express materiałów służących uprzednio do szantażu. Konsekwencje takich działań mogą okazać się tragiczne i nie wpływają pozytywnie na jakość debaty publicznej w Polsce.
Mając na uwadze rolę jaką w środowisku mediów polskich odgrywa kierowana przez Panią Rada, działając na podstawie art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich, zwracam się z uprzejmą prośbą o zajęcie przez Radę Etyki Mediów stanowiska w przedmiocie publikacji dziennika Super Express.
Z wyrazami szacunku
Janusz Kochanowski
Inne tematy w dziale Polityka