skoki to najnudniejsza dyscyplina sportowa. Uprawia ją kilkuset zawodników na świecie, pies z kulawą nogą nie wie o niej nie tylko w Ameryce ale w 3/4 Europy. Nawet nagrody dla najlepszych skoczków są jak dla 3 ligowych kopaczy. I słusznie. Tam nie ma nic ciekawego. Teraz Stoch. Ochy i achy.... straszna z niego lebiega. Ten facet jest nudny jak flaki z olejem. Kompletnie nie ma nic ciekawego do powiedzenia. Nawet Piotrek Żyła jest ciekawszy. Przynajmniej mozna się pośmiać. A ten swoim monotonnym głosem ciągle mówi że chce oddac najlepszy skok. Do tego ten dekarz Małysz. Od czasu jak w wywiadzie ni z gruchy ni z pietruchy powiedział że dla niego cyt. "smieszne jest chodzenie z kwiatkami na krakowskie przedmieście" to nie mogę na niego patrzeć. Platfus i koniunkturalista. Do tego Tajner, stary dziad z młódką. Poza tym wiele nie wiemy co tam się dzieje naprawdę. Wyznanie Jana Ziobry chyba będzie miało dalsze konsekwencje. Pewnie okaże sie to samo co ze Spacy czy Weinsteinem. Nuda, platfusy, brud i smród:)
Inne tematy w dziale Sport