w szczycie notowań giełdowych ryży powiedział że spólki SP nie powinny widzieć tylko maksymalizacji zysku. No i runęło. Jak ktoś wiedział wcześniej że ryży to powie to zrobił shorta i zarobił miliony. Po zmianie włądzy trzeba sprawdzić kto ukradł/zarobił dzięki Tuskowi. Który kumpel z boiska no i jak się podzielił z ryzym.
Inne tematy w dziale Polityka