Słyszę jak ludzie mówią że stracili dobytek, że to tragedia itd. tragedia jest wtedy gdy żona lub mąż umrze na raka, bliski zachoruje na alzheimera, dzieci stracą rodziców w wypadku. To jest tragedia. A nie że komuś zaleje salon, zniszczy płytki czy nawet dom. Dostaną kase na odbudowę i wszystko wróci do normy. Znajcie ludzie proporcje.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo