Jest taka dziennikarka chociaż to chyba słowo na wyrost, Anna Lewandowska, z TVP. Przez ostatnie lata w pisowskiej TVP opowiadała o życiu gwiazd, regularnie pojawiała się w bardzo popularnym programie śniadaniowym. Dziś ogłosiła coming out, tj. oświadczyła że nareszcie może w TVP popierać jurasa Owsiak. Przypomniała wzruszającą historię jako dziecko na mrozie zbierała do puszki. Wzruszyłem się. A następnie zaprosiła do rozmowy gościnie Grażynę Wolszczak, te która jeżdżąc wypasionym suvem pozwala rząd pisowski że nie dba o ograniczenie smogu. Boże jakie to wszystko wzruszające.
Inne tematy w dziale Polityka