Prezes Zarządu Prezes Zarządu
345
BLOG

deficyt medykamentów w aptekach

Prezes Zarządu Prezes Zarządu Służba zdrowia Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

Ostatnio głośno mówi się o brakach w zaopatrzeniu w lekarstwa na polskim rynku. Minister wyjaśnia, że lekarstwa już są w Polsce l lada dzień będą dostępne. Przyczyną utrudnień miała by być globalizacja firm produkujących ten artykuł  [1].


Ja zastanawiam się nad problemem ograniczeń w produkcji, bo przecież w Polsce kształci się specjalistów w różnych dziedzinach. Pamiętam, że kiedyś do apteki szło się z receptą. Część lekarstw była do wzięcia od ręki, ale czasami dany specyfik miał być zrobiony za kilka godzin. TO w aptece aptekarz przygotowywał zaleconą przez lekarza miksturę.

Pamiętam, że w Polsce były zakłady produkcji leków. Na przykład w Jeleniej Górze był zakład POLFA, który produkował lekarstwa wg określonych receptur.

Bywałem tam w celu zaopatrzenia pewnej firmy rzemieślniczej w szklane rurki, które w POLFIE służyły do wyrobu fiolek na lekarstwa. Ale firmy rzemieślnicze kooperowały z zakładami państwowymi w różnych dziedzinach. Moim zadaniem było przywiezienie z Jeleniej Góry tony rurek szklanych, które służyły do produkcji bombek choinkowych zdobionych ręcznie. Te bombki były przedmiotem eksportu m.in. do USA a było to jeszcze na początku lat 90. XX w.


Zastanawiam się, dlaczego polski przemysł przestał istnieć, bo ten eksport bombek do USA był opłacalny dla producenta - firmy rzemieślniczej. A teraz brakuje nawet lekarstw, bo są jakieś problemy w dystrybucji produktów przez firmy o charakterze ponadnarodowym.

Może warto zastanowić się nad przywróceniem zerwanych relacji gospodarczych w dobrze pojętym interesie polskiego społeczeństwa ?







[1]   https://fakty.interia.pl/polska/news-szumowski-leki-dotarly-juz-do-polski,nId,3089892


















nauczyciel zawodu i praktyk

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo