Ktoś kiedyś wpadł na pomysł walki ze "spaleniem się" Ziemi i dopracował program, który miałby nieszczęściu zapobiec. A zaczęło się to już w latach 90. XX w. mniej więcej wtedy, kiedy Polska została przyjęta w struktury UE. Okazało się, że tradycyjne wypalanie traw na nieużytkach niesie więcej szkody niż daje pożytku.
Efektem stało się likwidowanie wszystkiego, co miałoby mieć znamiona otwartego ognia...
No i zabrania się stosowania węgla do ogrzewania oraz produkcji energii elektrycznej, zabrania się tworzenia systemów zmieniających naturalne środowisko (patrz: zapory zbiorników retencyjnych) a ostatnio zamierza się przywrócić bagna wszędzie tam, gdzie je osuszono...
Aż strach pomyśleć, gdzie przesiedlimy Holendrów po oddaniu ich polderów wydartych przez wieki MORZU...
No i pojawia się kolejny problem. Chodzi o baterie do gromadzenia prądu elektrycznego:
![image](https://www.radiomaryja.pl/wp-content/uploads/2024/06/02/rower-elektryczny.jpg)
https://www.radiomaryja.pl/wp-content/uploads/2024/06/02/rower-elektryczny.jpg
Główną przyczyną, nawet 70 proc. przypadków, jest awaria akumulatora – informowała w kwietniu państwowa telewizja CCTV.
W związku z tym, jak podają lokalne media, jeszcze w tym roku mają zostać ogłoszone ogólnokrajowe obowiązkowe normy bezpieczeństwa dotyczące akumulatorów litowo-jonowych.
Czytaj więcej:
https://www.radiomaryja.pl/informacje/chinska-straz-pozarna-rowery-i-skutery-elektryczne-przyczyna-ponad-10-tys-pozarow/
Inne tematy w dziale Polityka