że Najlepszym Tekstem moze zostac tylko tekst z blogu, ktorego Administracja nie zabiła.
Zeszłego roku w Marienbadzie nie było takich zasad.
Przecież to cenzura w najczystszej postaci.
Po co głosować, skoro można głosowac na każdy tekst, pod warunkiem, ze nie jest to tekst, którego autor się nie podoba Administracji.
Niech żyje blogosfera bez cenzury!
Inne tematy w dziale Rozmaitości