Polski system sądowniczy od lat zmaga się z problemem bezkarności sędziów i prokuratorów. Obywatele tracą wiarę w sprawiedliwość, gdy widzą, że funkcjonariusze wymiaru sprawiedliwości mogą unikać odpowiedzialności przez lata. Sprawy przeciągają się w nieskończoność, a podatnicy ponoszą koszty finansowania tzw. „płatnych dyscyplinarek” – czyli wieloletnich urlopów dla zawieszonych sędziów i prokuratorów, którzy mimo braku pracy wciąż otrzymują wysokie wynagrodzenie.
Czy da się to zmienić? Tak. Wystarczy wprowadzić ławę przysięgłych dla sędziów i prokuratorów oraz zlikwidować system płatnych dyscyplinarek.
Ława przysięgłych tylko dla sędziów i prokuratorów– obywatelska kontrola nad sądownictwem
Obecny system pozwala sędziom sądzić własnych kolegów, co prowadzi do zamkniętego kręgu wzajemnej ochrony. Propozycja Barbary Bączkowskiej zakłada wprowadzenie 12-osobowej ławy przysięgłych, która miałaby taką samą siłę głosu jak sędziowie zawodowi. Ilość sędziów mogłaby być poddana dyskusji od 1--3, podobnie ławników od 6-12 w zależności od instancji, pierwsza czy druga. Ławy te powinny rozpoznawać wszystkie sprawy dyscyplinarne sędziów i prokuratorów, gdyż są to sprawy pracownicze. Natomiast sądy dyscyplinarne tzw. sady korporacyjne, nie powszechne powinny być zlikwidowane. Problem nielegalności, czy legalności Izby Dyscyplinarnej SN wtedy rozwiąże się sam. Gdyby dany oskarżony (sędzia lub prokurator) sprawę wygrał przed sądem pracy nic by nie tracił dostałby spłatę utraconego wynagrodzenia i odszkodowanie. Więc uczciwi sędziowie i prokuratorzy nie mają się czego bać.
Nowy skład sądu w sprawach przeciwko sędziom i prokuratorom:
✅ 3 sędziów zawodowych + 12 ławników
✅ Głos ławnika równy głosowi sędziego zawodowego
To rozwiązanie nie wymaga zmiany Konstytucji – wystarczy dodać odpowiedni zapis do Kodeksu Postępowania Karnego. Dzięki temu:
✅ Sędziowie i prokuratorzy nie będą sądzeni tylko przez swoich kolegów.
✅ Orzeczenia będą bardziej obiektywne i społecznie akceptowalne.
✅ Unikniemy politycznych sporów o legalność organów dyscyplinarnych.
Podobne rozwiązania istnieją w innych krajach i pozwalają na skuteczniejszą kontrolę wymiaru sprawiedliwości. Amerykański system ławy przysięgłych funkcjonuje od lat, ale tam nie każdy obywatel może z niej skorzystać. W Polsce warto zastosować ten model wyłącznie dla sędziów i prokuratorów – tych, którzy powinni być przykładem przestrzegania prawa.
Koniec z płatnymi dyscyplinarkami – dość finansowania bezkarności i lawirowania
Drugim krokiem do uzdrowienia sądownictwa jest likwidacja płatnych dyscyplinarek. Obecnie zawieszeni sędziowie i prokuratorzy otrzymują nawet 85% wynagrodzenia bez wykonywania jakiejkolwiek pracy. To absurd, który kosztuje podatników miliony złotych rocznie. Można też dostać 80% wynagrodzenia przez 19 lat, i mieć policzone lata pracy, więcej pod LINKIEM https://www.salon24.pl/u/bhb/1417724,prokurator-na-urlopie-zycia-blisko-19-lat-nie-pracuje-zgarnia-miliony-a-ty-liczysz-kazdy-grosz-na-chleb
Doskonałym przykładem jest sprawa prokuratora M.M., który od 8 maja 2019 r. przebywa na płatnym urlopie, mimo że został skazany w pierwszej instancji. Dwie osoby (sędziowie apelacyjni Marta Rusiecka i Stanisław Iglewski) jednoosobowo zdecydowały, że immunitet M.M. nie został skutecznie uchylony, przez co postępowanie utknęło w martwym punkcie. Sąd Najwyższy ma teraz do rozpoznania dwie kasacje. Oznacza to, że prokurator od blisko 6lat lat pobiera pensję, mimo że nie wykonuje pracy, a sprawa jego przestępstw generuje kolejne koszty dla państwa. To jednak nie jest rekordzista
Rozwiązanie? Natychmiastowe odebranie wynagrodzenia sędziom i prokuratorom w momencie zawieszenia. Jeśli zostaną uniewinnieni – mogą otrzymać odszkodowanie. Jednak państwo nie może płacić za ich wieloletnie „wakacje” kosztem obywateli.
Czas na działanie – apel do polityków
Wprowadzenie tych zmian wymaga inicjatywy ustawodawczej. Dlatego apelujemy do:
✅ kandydatów na prezydenta o przygotowanie prezydenckiego projektu ustawy,
✅ posłów o zebranie 15 podpisów i złożenie projektu w Sejmie
Bez tych reform wymiar sprawiedliwości pozostanie „państwem w państwie”, a obywatele nadal będą ponosić koszty sądowej bezkarności.
Czas przerwać to błędne koło. Ława przysięgłych i likwidacja płatnych dyscyplinarek to pierwszy krok do przywrócenia zaufania do sądownictwa. Kto będzie miał odwagę, by go zrobić? 
Ukończyłam UMK w Toruniu i uzyskałam tytuł mgr matematyki w 1991r, Studia Podyplomowe na UMK w Toruniu, w zakresie Informatyki dla Nauczycieli oraz Podyplomowe Studium Zarządzania Zarządzania Zasobami Ludzkimi. Obecnie jako społeczniczka pełnię funkcję pełnomocnika regionalnego Stowarzyszenia Niepokonani 2012 (województwo kujawsko-pomorskie). Uwaga. Wszelkie prawa zastrzeżone do treści notek na blogu. Prawa autorskie do danej treści i zdjęć są ZASTRZEŻONE przez autora treści. Możliwe jest udostępnianie treści poprzez wskazanie dokumentu źródłowego ZA POMOCĄ LINKU. Kopiowanie i powielanie treści jedynie za zgodą autora.
Kontakt: Facebook, poczta salon24 lub www.niepokonani2012.pl, pełnomocnik regionalny Stowarzyszenia Niepokonani 2012 woj. kujawsko-pomorskie tel.733-030-433.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka