Panie Dorn - to MY WYBORCY Pana stworzyliśmy .....
Moją Ojczyzną jest Matka Polska.
Trzecia osoba w gramatyce pozwala - panie Dorn - odnieść się zarówno do kobiet jak i do mężczyzn.
Prosta zasada gramatyki! Ja piszę do obu płci!
Pan nas nie stworzył ani nie nazwał! Pan nas znieważył i omijał przez ostatnie dwa lata …
W chwili strachu, w obliczu klęski chwyta się Pan brzytwy, którą jest dla Pana wyborca PO.
Nie mamy zamiaru bandażować tych ran ani żalić się nad nimi.
Nie mamy zamiaru być „wykształciuchem” ani „w sobie” ani dla Pana!
Mamy swoją dumę, honor i inteligencję. To pan powstał z nas - WYBORCóW - jako „wykształciuch” - czyli zakłamany w swoim dążeniu do władzy politykier! My Pana stworzyliśmy i my zniszczymy - bo taka jest nasza WOLA! Nie mamy i nie mieliśmy problemu z tym na kogo mamy głosować !
Wiemy skąd przychodzimy i dokąd podążamy ! My przychodzimy z Prawdy i idziemy do Uczciwości !
To my - WOLNI - z partnerami (dla pana z proletariatem) dokonamy Wielkiej Zmiany. Nie podzieli nas PiS ani Pan ani Kaczyńscy.
Wracamy z zagranicy aby walczyć uczciwie z Pańską indolencją , kłamstwem , zarozumialstwem, oszukiwaniem wyborców w imię zdobycia władzy. Ja jestem zakorzenionym absolwentem UAM w Poznaniu - podobnie jak wielu innych absolwentów
UJ w Krakowie czy UW we Warszawie i z innych uczelni. Rozwijamy się kończymy studia podyplomowe i dodatkowe fakultety. Marzymy i przekuwamy swoje marzenia w cele ! Realizujemy je!
Jesteśmy solą tej ziemi razem z naszymi partnerami .
Tworzymy nowe miejsca pracy – przyszłość - dla nas i naszych partnerów.
Polityk - taki jak Pan - to osoba co za pieniądze bogatych walczy o głosy biednych ! To zwykła niegodziwość . Wielka Zmiana jest największym ciężarem nie dla mnie!!!
To jest ciężar dla moich przyjaciół i partnerów ! Wielu z nich teraz zmywa i sprząta w zachodnich hotelach i restauracjach uciekając z lękiem przed aparatem ucisku, który im fundujecie. Pojechali tam, bo nie możecie im w IV RP nic zaproponować poza podziałami, zawiścią, radarami na drogach i podsłuchami .
Pańska walka o mój głos jest daremna kompletnie!
Nie mogę ufać kłamcom i oszustom z PIS .
Ile mieszkań dla mnie i moich partnerów zbudowaliście przez te 2 lata ?
Dlaczego uważacie, że usuwanie przez Premiera - dziennikarzy z prywatnych stacji TV jest normalne?
Ile korporacji korupcyjnych zlikwidował Pis w czasie ostatnich 2 lat?
Ile kilometrów dróg zbudował ?
Dlaczego ze Sejmu zrobił Pan budę dla Saby?
Można mnożyć pytania … ale po co?
I tak nie da Pan na nie uczciwej odpowiedzi !
Ja nie potrzebuję pustego obszaru dla siebie ! Ja chcę tylko spokoju i uczciwości!
Cała polska dziś wie, że PIS to jest prawo i sprawiedliwość dla członków PiS na ich prywatny użytek . Po to macie w końcu CBA , CBS , TVP, PR, Polsat i co tam jeszcze ….
PiS przegrał kilkanaście spraw w trybie wyborczym o kłamstwa i oszustwa !
Nie daliście nam wyborcom żadnych podstaw do zaufania Wam !
Proszę mi nie proponować Waszej twardej umowy kłamliwej , której nie zamierzacie dotrzymać. Ja was poznałem po Waszych czynach przez ostatnie dwa lata i to mi wystarczy.
A widać jak Wasze czyny są kłamliwe i zwodnicze . Po prostu chcecie za pieniądze biednych babć i bogatych milonerów, za Wasze kłamstwa i oszustwa - uzyskać głosy wszystkie – a to się nie godzi ! Mało tego - to Wam się nie uda!
Z sejmu , który jest „Świątynią wyborców „ urządził Pan budę dla swojej suki Saby.To jest szczególny wyraz szacunku dla Pańskich wyborców ? A może wyraz braku szacunku dla opozycji? Choćby dlatego nie będę Pańskim wyborcą…..
Akt wyborczy odzwierciedla dla mnie podświadomy wybór uczciwości wolności i rzetelności wobec mnie, mojej rodziny i moich partnerów w biznesie i w życiu. Nie jestem niewolnikiem sukcesu jak Pan zakłada. Jestem zwolennikiem uczciwości wedle zasady „ nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe i miłuj bliźniego swego jak siebie samego” .Proszę nie walczyć już więcej o moje głosy – to syzyfowa praca – nie zdobędzie ich Pan Marszałek kłamstwem i oszustwem. Erystyka wbrew pozorom nie jest Pana najmocniejszą stroną i Schopenhauer nie pochwaliłby Pana ze te wypociny w „Liście do wykształciucha”.
Powinien Pan poprzestać na bajkach dla dzieci........
WYBORCA do "wykształciucha " L.Dorna
Rodzina jest sensem mojego życia. Miłuj bliźniego swego jak siebie samego. Nie czyń bliźniemu tego co tobie nie miłe. Nie ważne skąd przychodzisz - ważne dokąd zmierzasz...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka