Zapiski z loży szyderców …
Obietnice wyborcze w sądzie !
Pani Szydło obiecała : „500 zł miesięcznie na drugie i kolejne dziecko, a w mniej zamożnych rodzinach również na pierwsze dziecko. Świadczenie byłoby wypłacane do czasu ukończenia przez dziecko 18. roku życia”. - To będzie pierwszy projekt, jaki zrealizuję - zapowiedziała. Możliwe że dotrzyma słowa. Z pewnością jednak nie w styczniu 2016 roku.
Roman Giertych zapowiedział, że jako ojciec czwórki dzieci jest gotów dochodzić na drodze prawnej obiecanego świadczenia, jeśli w styczniu pieniądze nie będą wypłacane. Jak dodał, otrzymaną kwotę przeznaczyłby na cele charytatywne. Obiecuje zorganizowanie pozwu zbiorowego ….
Cała plejada innych polityków nie zrealizowała swoich obietnic – w tym Lech Wałęsa bo starsi wyborcy raczej pamiętają, że nie otrzymali obiecanych 100mln złotych. Pewien wyborca po przegranej przez Wałęsę kampanii 1995 r. poczuł się wystrychnięty nomen-omen na dudka wniósł powództwo do sądu, jako podstawę wskazując przyrzeczenie publiczne - no bo przecież obiecał, a nie dotrzymał. Jednak Wałęsa nie wygrał wyborów.
Mimo to sąd pierwszej instancji zasądził wymagana kwotę od pozwanego na rzecz powoda.
Dopiero Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż: Nie jest dopuszczalne dochodzenie na drodze sądowej spełnienia obietnic wyborczych.
Wałęsa i inni politycy odetchnęli z ulgą ( hulaj dusza piekła nie ma) i tak nas mamią obietnicami podczas tzw. demokratycznych wyborów. Łatwowierni lecą więc do urn wyborczych licząc na tzw. drapane – a może dadzą kasę!?
Błąd logiczny u wyborców polega na tym, że nie rozumieją iż najpierw polityk musi zabrać im pieniądze (lub zadłużyć wyborców i ich potomków) a potem dopiero może oddać część tej kasy pobierając stosowną opłatę za jej rozdysponowanie - w sumie wg własnego uznania… Do głowy im nie przyjdzie, że ten polityk lepszy co mało obiecuje i mało wyborcom zabierze.
Ps
Gdyby Sądy pozwalały rozliczać polityków z obietnic przedwyborczych to sala na Wiejskiej świciłaby pustkami a byli politycy zostali żebrakami
Rodzina jest sensem mojego życia. Miłuj bliźniego swego jak siebie samego. Nie czyń bliźniemu tego co tobie nie miłe. Nie ważne skąd przychodzisz - ważne dokąd zmierzasz...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka