Tylko jaki ? Najlepiej żaden nowy !
Jak już to pomnik Solidarności z wyraźnym akcentem z lat 1980 i Lechem Wałęsą !
Najlepiej postawić pomnik przed pałacem zamiast krzyża - pomnik ku czci ofiar "komuniżmu " i w dowód uznania dla wszystkich bojowników z Solidarności . Taki pomnik należy się im bez żadnej dyskusji ! Dlaczego ? Retoryczne pytanie . Choćby po to, żeby każda głowa obcego państwa wjeżdżająca do Pałacu Prezydenckiego wyraźnie go widziała oraz dla każdego turysty wałęsającego się po Warszawie … . . „Solidarność „ należy odpolitycznić i odbudować . Może przez Pomnik - jest szansa, żeby to zmienić .
Oczywiście Prof. Nałęcz najadł się czegoś i sobie gada …. Pierwsza pomyłka Prezydenta Komorowskiego . Mam nadzieję, że nie będzie go słuchał. Kaczyńscy nie stworzyli „Solidarności” - tylko byli jej marnym efektem razem ze swoim PC i PiSem . Ze wszystkich sił dążyli do zniszczenia mitu SOLIDARNOŚCI w Polsce i na arenie międzynarodowej z dobrym skutkiem … z resztą . Dzięki nim dziś więcej mówi się o likwidacji muru berlińskiego niż o Lechu Wałęsie i Solidarności .
Polacy nie chcą pomnika ku pamięci ofiar katastrofy przed Pałacem Prezydenckim ani pomnika Lecha Kaczyńskiego w tym miejscu . Takie wyniki przynosi ostatni sondaż zlecony przez "Newseeka".
Ps. Oczywiście Lecha Wałęsa ma dość skromności i dlatego nie wysyła najemników do obrony kryża we własnym imieniu w przeciweiństwie do Jarosława Kaczyńskiego ....
Rodzina jest sensem mojego życia. Miłuj bliźniego swego jak siebie samego. Nie czyń bliźniemu tego co tobie nie miłe. Nie ważne skąd przychodzisz - ważne dokąd zmierzasz...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka