Forum Rosja-Polska Forum Rosja-Polska
2229
BLOG

Marzenie o kolejce w Moskwie 19.08 Мечта об очереди

Forum Rosja-Polska Forum Rosja-Polska Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 106
Pierwsze słowo, które kojarzy mnie się ze Związkiem Radzieckim to słowo KOLEJKA.  Jak ja ich nienawidziłem, te nieskończone, poniżające kolejki za każdym drobiazgiem, po wszystko na świecie.
Dla mnie kolejka to symbol wielkiego imperium, które ktoś tam stracił i chciał ponownie odzyskać.
Ale jak bardzo chciałbym, żeby jutro (19.08), kiedy ja przyniosę kwiaty pod ścianę bohaterów, tam stała kolejka. W takiej kolejce ja bym chętnie stanął...
 
- "Gorbaczow zdjęty!"
W telewizorze klimat jak ze znanego Polakom wcześniej «Teleranka» 13 grudnia 1981 r. z tą różnicą, że puszczali „Jezioro łabędzie” Czajkowskiego, a raz po raz zamiast jednego, występowało kilku generałów, w tym jeden z KGB, jeden Marszał Sowietskogo Sojuza i paru „betonowych” „kacyków”. (Ciekawe ile młodzież poniżej 35 roku życia zrozumiała z powyższego akapitu?)
   Litewskie media wzywały ludzi do gromadzenia się przed parlamentem w Wilnie i np. przy rozgłośni radiowej w Kownie dla obrony przed spodziewanymi działaniami sowieckich okupantów. Jeden z ataków Specnazu nich nastąpił następnej nocy, ale jak cały pucz mający na celu uratowanie Związku Radzieckiego był kiepsko przygotowany, przeprowadzony i zakończył się niepowodzeniem i stratami wśród napastników. Na tyle było stać w 1991 roku potężne niegdyś mocarstwo. Działania dla ocalenia imperium przyspieszyły, czy wręcz spowodowały jego upadek. Ale nie przyspieszajmy kolei wydarzeń.
    Ja udałem się z Wilna do białoruskiej Lidy, bo miałem tam zaplanowane wcześniej sprawy. Nie obawiałem się wzmożonych kontroli granicznych w związku z wprowadzonym stanem wyjątkowym, ponieważ podążałem znanym tylko miejscowym przygranicznym szlakiem przez las solecznicki (przed Solecznikami w lewo, potem po 5 km w prawo w las i wyjeżdżało się już na białoruskie Woronowo, całkiem „keine Grenzen”, zresztą świeżo ustawionych. Tą samą drogą podążał 10 lat temu z kamerą Białorusin Paweł Szeremet pracujący dla rosyjskiej telewizji, udowadniając iluzoryczność białoruskiej granicy państwowej, za co Łukaszenko wtrącił go na kilka lat do więzienia. Czyli 20 i 10 lat temu ten szlak był niezmiennie czynny. Ciekawe czy i teraz?
    Po Lidzie odwiedziłem Grodno. Śladu wstrząsającego całym Związkiem puczu i stanu wyjątkowego w obu miastach cichej Białorusi nie zauważyłem. Nawet benzynę w cenie po 40 kopiejek /litr [= 1,5 centa U$A !] kupiłem bez większych problemów. Tzn. kolejki po nią były, ale sprzedawano wszystkim, nie tylko miejscowym. Najwyżej prosiło się Białorusina, aby swoim akcentem zamówił „50 litrów”. Dzięki Wam, dobrzy ludzie!
   Wieczorem byłem z powrotem w Wilnie, na placu przed ówczesną Radą Najwyższą, która obecnie nazywa się Seimas Litwy, a plac  - Niepodległości.
   Tam dowiedziałem się o braku poparcia dla puczystów w prawie wszystkich republikach ZSRR (za wyjątkiem Białorusi!), a zwłaszcza w samej Rosji i co najważniejsze - o zorganizowanym wokół prezydenta Rosyjskiej Feder.SRR Borysa Jelcyna oporze. Na przykład takie podnoszące ducha wiadomości:
ВОЛОГОДСКИЙ ОБЛСОВЕТ НЕ ПРИЗНАЕТ ГКЧП. ВОЛОГДА /РИА/. Президиум Вологодского областного Совета народных депутатов отказывается выполнять любые приказы и постановления ГКЧП. Об этом говорится в решении, принятом президиумом.
КАЛИНИНГРАДСКИЕ ВЛАСТИ ПОДДЕРЖИВАЮТ ЕЛЬЦИНА И ГОРБАЧЕВА. КАЛИНИНГРАД /РИА/. На территории Калининградской области чрезвычайное положение вводиться не будет. Об этом говорится в обращении Президиума областного Совета народных депутатов к населению области. Вечером 20 августа на центральной площади Калининграда собрался многолюдный митинг в поддержку российского руководства, Президента СССР Горбачева.
=
„Kaliningradzka władza popiera Jelcyna i Gorbaczowa. Na terytorium kaliningradzkiego obwodu stan wyjątkowy nie będzie wprowadzany. Wieczorem 20 sierpnia na centralnym placu Kaliningradu zebrała się liczna demonstracja poparcia rosyjskiego kierownictwa, prezydenta ZSRR Gorbaczowa.”
    Główne wydanie wiadomości sowieckiej centralnej telewizji pokazało niefrasobliwie, po smutnych i napiętych, zdenerwowanych puczystach, dziarskiego Jelcyna przemawiającego z czołgu, którego załoga odmówiła wykonania zbrodniczych rozkazów i przeszła na jego stronę. To już był rosyjski, a nie sowiecki czołg(nawiązanie do wspomnianych powyżej, natchnionych przez Ulitkę rozważań „Rosyjski czy sowiecki tank?” ). Nad tym pierwszym rosyjskim, od czasów generała Piermykina*, czołgiem, powiewała trójkolorowa biało-niebiesko-czerwona chorągiew, która od 22.08.1991 stała się oficjalną flagą Rosji  (a 22 sierpnia jej ustawowym świętem - День Государственного флага Российской Федерации 
Днем победы над путчем считается 22 августа. В этот же день отмечается День государственного флага (триколора), который был официально утвержден после поражения ГКЧП Верховным советом РСФСР.
 
 
Najtragiczniejszy epizod puczu miał miejsce w nocy z 20 na 21.08 – w tunelu na Sadowym kole podczas blokowania przejazdu wozów bojowych zginęło 3 obrońców „Białego Domu” :
Ilja Kriczewskij, architekt
Dmitrij Komar, weteran wojny w Afganistanie, kierowca koparki
Władimir Usow, ekonomista, syn kontr-admirała
 
Участники митинга несут портреты погибших 21 августа Дмитрия Комаря (ему было 22 года), Ильи Кричевского (28 лет) и Владимира Усова (37 лет)
  
Ale wobec braku poparcia armii puczyści byli skazani na klęskę, kilku z nich, najbardziej ideowych bolszewików, strzeliło sobie w łeb. Reszta, wylazła z tego „suchą łapą”, nie ponosząc żadnych konsekwencji. Jedyna bolesna – Borys Nikołajewicz Jelcyn zdelegalizował ich ukochaną Partię-matkę KPSS.
 

 
 
 Brak poparcia armii, oprócz rozczarowania polityką partii i Afganistanem, może również :
 „Ale możliwie, że właśnie pamięć o Nowoczerkasku wyznaczyła pokojową drogę wydarzeń lat dziewięćdziesiątych. Świadek masakry 1-2.06.1962 roku, jeden z chłopców z miejskiego placu Nowoczerkaska, nie wykonał zbrodniczego rozkazu przy Białym Domu w sierpniu 1991-go podczas neokomunistycznego puczu Państwowego komitetu stanu wyjątkowego –  nazywał się Aleksander Iwanowicz Liebied’
 
    Для осознания прошлого нужна память, которая не сохраняется сама по себе. Но возможно, что именно память о Новочеркасске определила мирный исход событий девяностых. Свидетель расстрела, один из мальчишек с городской площади Новочеркасска, не исполнил преступный приказ у Белого Дома в августе 1991-го, – его звали Александр Лебедь.
 
  
Cały świat pamiętał sceny z Tiananmen, gdzie jeden bohaterski Chińczyk próbował sobą zatrzymać czołg. Powyżej zdjęcie z Moskwy, prawie nieznane.
 
             *                         *                        *                        *                          *                      *                        *                     *  
 
Pamięć o wydarzeniach sierpnia’1991 przysłonił w Rosji krwawy konflikt między zwycięzcami sierpnia – prezydentem Jelcynem i parlamentem rosyjskimi w październiku 1993 roku oraz bolesna transformacja gospodarcza i społeczna, złodziejska prywatyzacja i bezprawie rządów Jelcyna. Wojna czeczeńska i jej skutki – terroryzm.
 
 Nieliczni aktywiści starający zachować pamięć o dniach próby narodu rosyjskiego skupili się w organizacji „August’91”. Jeden z jej liderów Igor Iwanow tak ocenia ten moment i jego skutki:
„Uczestników wydarzeń można podzielić na 2 kategorie – tych co siedzieli w gabinetach i zajmowali się politycznymi grami, i tych którzy wyszli na barykadę, aby domagać się wolności. To byli ludzie, którzy nie starali się o ciepłe posadki, o miejsca w gabinetach. Oni nie mogli nic stracić, oprócz swoich ideałów. To był absolutnie inny rzut, ogromny, narodowy, który wyszedł na barykady w Moskwie, Sankt Petersburgu. Otóż ogólne wrażenie nasze, tych ludzi, którzy byli wtedy na barykadach, którzy walczyli za odrzucenie komunistycznej władzy, tych, którzy stawiali opór puczowi, to rozczarowywanie.
Rozczarowanie niewykorzystanymi szansami. Uważamy, że w sierpniu 1991 r. Rosja otrzymała unikalną możliwość wyzwolenia się od komunistycznych wartości. Niestety, nie stało się to w tej skali, jakiej oczekiwaliśmy.
    Najgorsze, że rok 1991 nie zlikwidował głównego problemu. A ten problem to usunięcie pasożyta w postaci komunistycznej partii i jej nomenklatury. Nie zaszła zmiana elit w kraju, ta pasożytnicza elita, która była wtedy, została. Ona postarzała się, przyszły na zmianę jej dzieci. Ludzie zmieniają się powoli, ale system pozostaje. Choć pod innym szyldem. To jest, ogólnie mówiąc, upadek nadziei naszego narodu na wyzwolenie się od komunizmu.”
 =
Cопредседатель Комитета "Август-91", объединяющего участников сопротивления путчу, Игорь Иванов:
„участников событий можно разделить на две категории - это те, кто сидел в кабинетах и занимался играми, и те, кто вышел на баррикады для того, чтобы отстаивать свободу. Это те люди, которые не искали никаких теплых кресел, никаких кабинетов. Им нечего было терять, кроме своих цепей. Это другой совершенно пласт, огромный, народный, которые вышел на баррикады в Москве, Санкт-Петербурге. Так вот общее впечатление наше, тех людей, которые были на баррикадах, которые боролись за свержение коммунистической власти, тех, которые сопротивлялись путчу, это разочарование. Разочарование от упущенных возможностей. Мы считаем, что в августе 1991 года Россия получила уникальную возможность освободиться от коммунистического наследия. К сожалению, этого не произошло в той мере, в которой мы рассчитывали это сделать.
 
Самая главная наша беда в том, что 1991 год не решил главную проблему. А главная проблема была в устранении паразитического слоя в виде компартии и партноменклатуры.Не произошла смена элиты в стране, то есть эта паразитическая элита, как была, так и сегодня она, через пятнадцать лет, остается. Она немножко постарела, выросли ее дети. Теперь уже дети. Происходит ротация кадров, естественно. Люди меняются. Может быть, те лидеры, которые возглавляли партию в 1991 году, уже ушли в тень, но появляются новые в этой системе. То, что не произошло смены элиты, паразитическая элита сохранилась под тем или иным видом, это самая главная беда. Это, в общем, провал надежд нашего народа на освобождение от коммунизма.”
 
23 августа 1991. Попытка штурма здания КГБ.Несколько сотен москвичей безуспешно пытаются изъять архивы КГБ.
23.08.1991 - Próba szturmu gmachu KGB. Kilkuset moskwian próbowało bezskutecznie zawładnąć archiwami KGB (na podobieństwo szturmu archiwum Stasi w Berlinie w 1989 r.)
 
 
Jeszcze upojeni zwycięstwem,skąd my znamy tą twarz ?
 
 TO ONI ROBILI REWOLUCJĘ
 TO ONI ROBILI REWOLUCJĘ
 
Ciekawe linki:
 

Witek

 

Мечта об очереди

18 августа 2012, 16:36

Посмотрел результаты вотэтого опроса  и ужасно расстроился. Оказывается, только десять процентов россиян считают августовские события 1991 года победой демократической революции, а остальные относятся к этому событию отрицательно или безразлично пожимают плечами… Неужели правда? Неужели девяносто процентов уверены, что стадное, постыдное советское существование было лучше? Знаете, я вообще-то убежденный и даже форсированный позитивист, верователь в разум и прогресс, но тут накатила тоска.

В российской истории есть некоторое количество славных дат: 9 мая, 12 апреля, 19 февраля, 26 августа. Я отношусь к ним с почтением, но без гордости. Все те события – и победа над фашизмом, и победа над космосом, и победа над рабством, и бородинское поражение, которое стоило иных триумфов – достались мне по наследству. Моей заслуги там нет.

Иное дело – 19 августа. Ничего героического я тогда, положим, не совершил. Но это моя Москва не испугалась танков.Это мое поколение отказалось проваливаться обратно в застойный маразм. Других заслуг за моим городом и моим поколением, может быть, и не числится.

Мне дороги те воспоминания.

Как я вечером засобирался к Белому дому, потому что пошли слухи о предстоящем штурме.

Как жена меня ни в какую не отпускала, прямо как на полотне Маковского, и пришлось взять ее с собой. Как сразу же пошел проливной дождь, и мы вымокли до нитки.

Как было страшно, когда ровно в полночь по небу полетели трассирующие очереди.

Как мимо прошли двое молодых парней, один обернулся и сердито сказал второму: «Отстань! Я не для того сюда пришел, чтоб отсиживаться в кустах!» Парень был худой, черноволосый. Может, это был Илья Кричевский, один из трех убитых в ту ночь. Во всяком случае в моей памяти у того парня лицо Кричевского.

Как мы все время встречали знакомых и почему-то быстро расходились. Все много смеялись и были очень нервные, не могли долго стоять на месте.

Вот и всё. Когда рассвело и стало ясно, что штурма не будет, мы поехали домой и проспали весь день.

Этим мое участие в защите российской демократии, собственно, исчерпывается. Но, кажется, я уже тогда понимал, что это, может быть, самая значительная ночь в моей жизни.

Ну и пусть кто-то забыл, или не понял, или скучает по хлеву с гарантированными отрубями в корыте. А может, «Левада-центр» кого-то не того опрашивал? Завтра наши десять процентов будут целый день нести цветы к стеле, поставленной над туннелем, где погибли Владимир Усов, Дмитрий Комарь и Илья Кричевский. Мы их не забыли. У нас хорошая память.

наверху
Это вот здесь, наверху

Первое слово, которое мне ассоциативно приходит на ум при слове «Советский Союз» - это «очередь». Как же я их ненавидел, эти бесконечные унизительные очереди за любой ерундой, за всем на свете.Для меня очередь - это символ великой империи, которую кто-то там потерял и хочет отыскать обратно.

Но как же мне хочется, чтобы завтра, когда я принесу к стеле цветы, там собралась бы очередь. В такой очереди я охотно бы постоял.

Понимаю: если она и будет, то вряд ли длинной. Ну, какая будет – такая будет.

Boris Akunin

"Империализм - зло и глупость. Он вредит интересам народа России. (...) "На Украине произошло народное восстание против коррумпированной и воровской власти. Ядром этого восстания были Киев и западные области страны, но его поддержала (молчаливо) и большая часть юго-востока, иначе бы сейчас Янукович не проводил странных пресс-конференций в Ростове-на-Дону. На эту тему есть политическое заявление партии, которую я возглавляю. У народа есть право на восстание в условиях, когда другие политические методы борьбы исчерпаны. Не буду долго рассусоливать. Два примера о том, что такое "власть Януковича": а) сын Януковича, бывший стоматологом, стремительно превратился в долларового миллиардера. Что может ещё лучше иллюстрировать чудовищную коррупцию? б) Премьер-министр Азаров, из-за которого во многом и начался «Майдан", долго втирал всем про ужасный Запад, иностранное влияние и "гей-ропу", а сам после отставки, быстро свалил жить в Австрию, где у его семьи поместье и банковские счета. Что может лучше иллюстрировать чудовищное лицемерие? Хоть ты из Донецка, хоть ты из Львова - нормальный человек понимает, что такую власть надо менять. Вор Янукович решил, что тех, кто им недоволен, надо бить по голове. А потом решил, что в них надо стрелять. Вот и оказался в Ростове. (...) "Oczywiście, że są między naszymi krajami i drażliwe tematy ale o nich jest głośno i trwa taki jakby wyścig, kto komu bardziej dokopie. Uważam, że dużo lepsza jest rozmowa na zasadzie - owszem, to i tamto się wydarzyło ale i wydarzyło się też to i to. Po prostu na samych konfliktach pokoju się nie zbuduje, trzeba pokazywać też i to, że możemy razem coś pozytywnego zdziałać, że są sprawy które potrafią nas łączyć, że między nami była nie tylko nienawiść i krzywdy. Mamy momenty w historii które Rosjan i Polaków zbliżają, mamy i takie które dzielą. O tych drugich mówi się dużo, o tych pierwszych prawie nic. Stawia się pomnik najeźdźcom z Armii Czerwonej, a nie honoruje się rosyjskich żołnierzy sojuszniczych, ginących w obronie niepodległej Polski i niepodległej białej Rosji. " PSZCZELARZ http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl/283223,kaukaskie-termopile-6tej-kompanii-6#comment_4049311 **************************************************** *******************************************************

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (106)

Inne tematy w dziale Kultura