Początek lata. W Moskwie upał, w Sankt Peterburgu - nazywanym przez Rosjan „Piter” - białe noce. Ja jednak będę mówiła o śnieżnej zimie. A to dlatego, że Barbara Brylska wtargnęła w nasze życie w noworoczny wieczór. Było to dawno, bardzo dawno temu. Film „Ironia losu” (ros. Ирония судьбы, или С лёгким паром! rozpowszechniany w Polsce p.t. „Szczęśliwego Nowego Roku”) reżysera Eldara Riazanowa, stał się kultowym w ZRR/Rosji. Na równi z Dziadkiem Mrozem, Śnieżynką – Snieguroczką, szampanem, mandarynkami, pyszną sałatką rosyjską Oliviera (салат „Оливье”) jest nieodzownym atrybutem Noworocznego święta. W czym leży sekret długoletniego powodzenia tego filmu?
A temat filmu jest prosty i wręcz anegdotyczny. ŻeniaŁukaszyn mieszka w Moskwie i pracuje jako chirurg,Nadia Szewieliowa jest nauczycielkąjęzyka rosyjskiego i literatury w Leningradzie. On ma młodą i piękną przyjaciółkę, ona – solidnego i dobrze zapowiadającego się narzeczonego…
Łukaszyn zgodnie z tradycją, 31 stycznia każdego roku chodzi z trójką najbliższych przyjaciół do rosyjskiej łaźni, czyli „bani” wyparzyć się w parze, no i piwa się napić. Lecz w tym roku oni przeliczyli się ze swoimi możliwościami… i pijaniusieńki Żenia został omyłkowo wydelegowany do Leningradu zamiast przyjaciela. Zamówił taksówkę i podał swój adres: 3-cia ulica Budowniczych, dom numer 25 i znowu usnął. Dom pod tym adresem w Leningradzie okazał się dokładnie takim jak i w Moskwie – klucz do zamka mieszkania numer 12 tez pasował idealnie, a meble też były takie same, jak w jego mieszkaniu w Moskwie… Nic nie podejrzewając nasz główny bohater powalił się na łóżko spać. Po pewnym czasie powróciła gospodyni–Nadia,która wybierała się na wieczór noworoczny ze swoim narzeczonym Hipolitem…
Film okazałby się typową komedią sytuacyjną, gdyby nie genialna muzyka Mikaela Tariwerdijewa, budzące zachwyt pieśni Ałły Pugaczowej i gra Barbary Brylskiej. Do zagrania roli Nadii Szewieljowej ubiegało się wiele radzieckich artystek – pięknych i utalentowanych, a wśród nich ulubione artystki reżysera: Ludmiła Gurczenko, Swietłana Niemoliajewa, Alisa Freundlich, Walentyna Tałyzina… Riazanow jednak wolał Barbarę Brylską. On znał ją z filmu „Anatomia miłości”.
I to był najlepszy wybór! W wykonaniu Barbary Brylskiej zobaczyliśmy idealną kobietę – piękną, subtelną, mądrą, skromną, i jednocześnie obdarzoną emocjami. Zagadkową. Łagodna, pozbawiona agresywności Nadia Szewieliowa była samą kobiecością. Ona podczas jednego wieczoru podbiła i zdobyła miliny ludzi – zarówno mężczyzn jak i kobiet.
W 1977 roku za te rolę Barbara Brylska otrzymała nagrodę państwową ZSRR.
Barbara Brylska do tej pory cieszy się nieprawdopodobnymi sukcesami w naszym kraju, pozostając jedną z najbardziej ulubionych aktorek. Zdarzało się jednak gdzie niegdzie przeczytać, że została wybrana tylko z powodu wyglądu zewnętrznego, że były u nas bardziej utalentowane aktorki do tej roli…
Jest to nieprawda – Barbara Brylska to nadzwyczajna aktorka! Ona umie grać miłość i wyrażać uczucia bez słów – jednym gestem swojej mimiki, spojrzeniem, bez załamywania rąk i bez patosu. Dowodem na to, że Barbara Brylska jest prawdziwą profesjonalistką, włada niedościgłym aktorskim mistrzostwem – są epizody, w których ich bohaterka śpiewa.
De facto piosenkę śpiewa Ałła Pugaczowa. Czy my jednak myślimy o tym, gdy patrzymy na Barbarę Brylską? Subtelna liryka znakomitych rosyjskich poetek, przenikliwa muzyka Mikaela Tariwerdijewa, czarujący głos Ałły Pugaczowej – Barbara Brylska potrafiła po mistrzowsku wchłonąć te wspaniałości i przekazać je w postaci Nadii Szewieliowoj.
Bella Achmadulina
Na mej ulicy, który to już rok
brzmią kroki – to odchodzą przyjaciele.
Przyjaciół moich ten powolny krok
Zgodny z ciemnością, co się z okna ściele.
O samotności, twój sens jakże ostry!
Ty, pobłyskując cyrklem metalowym,
zimno zamykasz swój okrąg miłosny.
gwiżdżąc na zapewnienia i przemowy.
A więc mnie wezwij i nagródź najczulej.
Ja twa pieszczocha, ty mnie witasz co dzień,
pocieszę się, do piersi twej przytulę,
obmyję się w twoim błękitnym chłodzie.
Pozwól na palce wspiąć się w twoim lesie,
na samym końcu zwolnionego gestu,
sięgnąć gałęzi, do ust podnieść liście,
własne sieroctwo odczuć jak bogactwo.
Daruj mi wielką ciszę twych bibliotek,
twoich koncertów surowe motywy,
i mądra – niech zapomnę o tych,
którzy umarli, którzy jeszcze żywi.
Będę mądrością i smutkiem natchniona,
przedmioty mi zawierzą sens ukryty.
Przyroda kłoniąc się w moje ramiona,
objawi mi dziecinne twoje sekrety.
Wreszcie – z ciemności oto, z łez rzęsistych,
z biednej niewiedzy minionej wychyną,
wszystkich przyjaciół moich rysy czyste,
pojawią się i znów rozpłyną.
/tłumaczyła: Anna Kamieńska/
Maryna Cwietajewa
Podoba mi się, że Pan na mnie nie jest chory,
Podoba mi się, że na Pana nie choruję,
Że nigdy ziemski glob stabilnej swej podpory
Spod naszych nóg znienacka nie usunie.
Podoba mi się także, że śmieszną być można,
wręcz rozpuszczoną - a nie bawić się słowami,
I nie czerwienieć falą dławiącą przemożnie,
zetknąwszy się przypadkiem rękawami.
Podoba mi się jeszcze, że przy mnie Pan może
Spokojnie całkiem inną czule obejmować
I że w piekielnym ogniu nie każesz mi gorzeć,
Gdy to nie Pana zechcę pocałować.
Że imię moje zwiewne, mój Ty delikatny,
Nigdy przez Pana nie jest brane nadaremno,
I że w cerkiewnej ciszy nawet w dzień ostatni
Ty "Alleluja!" nie usłyszysz ze mną.
Dziękuję Panu za to i sercem i dłońmi,
Że choć nie znasz mnie wcale - miłość Twa gorąca,
Że cichy spokój czuję wśród nocy ogromnej,
Za spotkań sporadyczność o zachodzie słońca,
Za nasze pod Księżycem nie-amory,
Że nie nad nami niebo wstaje z rana,
Za to że Pan jest -Och!- nie na mnie chory,
Za to, że -Och! -tak cierpię nie przez Pana.
(http://postscriptum.net.pl/viewtopic.php?p=102668)
Maryna Cwietajewa
W odbiciu lustra ludzkie sny…
Zapytam – mam ten gest –
Gdzie jesteś, gdzie przebywasz ty
I gdzie ta przystań jest.
Znów widzę statek, jesteś tam…
O maszt oparłeś dłoń.
Topole-pole, w dali dal, a ja
Żałobny wieczór mam.
Na trawach rosa, las we mgle
W ruinach kruków song;
Błogosławieństwo ślę
Wzdłuż wyciągniętych rąk,
Błogosławieństwo ślę
Na cztery strony świata.
(tłumaczył: Jerzy Księski)
Jaki jest piękny i smętny następny epizod,gdy w czasie sekund liczonych zaledwie oczami, lekkimi ruchami rzęs i ust, ruchem głowy nasza bohaterka wyraża swą wewnętrzną walkę, przedstawia całą gamę uczuć – od zdziwienia, zewnętrznie prawie niezauważalnej radości, do zmieszania i rozpaczy…
Aleksander Koczetkow
Ballada o zadymionym wagonie
Jak dziwnie, miła, jak nieznośnie,
Drzewa, splecione dusz witkami,
Jak dziwnie miła, jak nieznośnie
Pod ostrzem piły paść na pół.
Serce krwawiące się nie zrośnie,
Spłukane najczystszymi łzami,
Serce krwawiące się nie zrośnie
Spłukane ogniem wrzących smół.
Dopókim żywa, będę z tobą
Duszę i ciało jedno mamy
Dopókim żywa, będę z tobą
Na zawsze razem-w miłość, skon.
Poniesiesz wszędzie mnie ze sobą,
Poniesiesz wszędzie ukochany
Poniesiesz wszędzie mnie ze sobą,
Rodzinną ziemię, ciepły dom
A jeśli ukryć się nie zdołam
przed smutkiem nieopanowanym,
A jeśli ukryć się nie zdołam
Przed nocą, która mrozi łzy?
Przy pożegnaniu-wróć-zawołam,
Nie zapominaj mnie,kochany!,
Przy pożegnaniu-wroć-zawołam,
Znów się spotkamy-Ja i Ty.
Lecz jeśli gdzieś bez wieści zginę
Blask dnia przygaśnie nieuchronnie,
Lecz jeśli gdzieś bez wieści zginę
Za Mleczną Drogą, w pyle gwiazd?
W modlitwie wezwę twoje imię,
Byś nie zapomniał ścieżek do mnie
W modlitwie wezwę twoje imię,
Abyś powrócić mógł na czas,
I w zadymionym drżąc wagonie,
Stał się bezdomny i pokorny,
I w zadymionym drżąc wagonie,
Tak na wpół szlochał, na wpół śnił,
Gdy pociąg na oślizgłym skłonie
W przegięciu nagłym, przepotwornym,
Gdy pociąg na oślizgłym skłonie
Oderwał koła swe od szyn.
Nieludzka i bezduszna siła,
W jednym uścisku wszystkich rani,
Nieludzka i bezduszna siła
Co ziemskie-wbiła w śmierci toń.
Nikogo z nich nie ocaliło
Oczekujące gdzieś spotkanie,
Nikogo z nich nie ocaliła
Przyzywająca w dali dłoń.
Miłości swych nie zostawiajcie!
Miłości swych nie zostawiajcie!
Miłości swych nie zostawiajcie!
Niech w jedno splata się wasz cień,
I jak na zawsze je żegnajcie!
I jak na zawsze je żegnajcie!
I jak na zawsze je żegnajcie!
Gdy opuszczacie choć na dzień!
(1932) /tłumaczył: Rybak/
Przy pełnym szacunku i miłości do powyżej wymienionych rosyjskich aktorek, nie jestem pewna, czy one dałyby radę tak zagrać jak Barbara Brylska. Historia wyglądałaby zapewne inaczej. Nie byłaby taka czule wzruszająca i romantyczna. Film nie stałby się takim szczególnym wśród mnogości filmów noworocznych.
Składamy gratulacje utalentowanej artystce,pięknej kobiecie i niepospolitej osobie – Barbarze Brylskiej z okazji jej jubileuszu. Życzymy wielu lat życia, twórczych sukcesów, szczęścia i pomyślności!

Barbara Brylska urodziła się 5 czerwca 1941 roku w miejscowości Skotniki koło Łodzi. Jej ojciec był ślusarzem, a mama krawcową. W dzieciństwie pociągało ją malarstwo – uczyła się w liceum artystycznym, a także była aktywna w kółku teatralnym. W wieku 15 lat już wystąpiła w epizodycznej roli w filmie „Kalosze szczęścia”. Ukończyła w 1967 rokuPaństwowąWyższąSzkołęFilmowa, Telewizyjna i Teatralna im. Leona Schillera.
W 1963 roku Barbara Brylska zagrała epizodyczną rolę w filmie „Ich dzień powszedni. Młoda aktorka stała się gwiazdą w 1966 roku, gdy od razu wystąpiła w trzech filmach, które stały się ważnymi wydarzeniami kulturalnymi w Polsce i za jej granicami: „Faraon”, „Potem nastąpi cisza” i „Bumerang”.
Barbara Brylska pracowała poza granicami Polski z wieloma niemieckimi,radzieckimi,czeskimi,bułgarskimi reżyserami.
Z filmoteki:
1958 Kalosze szczescia / Калоши счастья (Польша)
1963 Yokmok (Польша)
1963Ich dzieńpowszedni/ История одной ссоры (Польша)
1966 Bumerang / Бумеранг (Польша)
1966 Faraon / Фараон (Польша)
1966 Potem nastąpi cisza / Потом наступит тишина (Польша)
1968 След сокола (ГДР-СССР)
1968 Stawka większa niż życie / Ставка больше чем жизнь – сериал (Польша)
1968 Освобождение (СССР)
1969 Zbrodniarz, który ukradł zbrodnię (Польша)
1969 Белые волки (ГДР-Югославия)
1969Pan Wołodyjowski/ Пан Володыевский (Польша)
1970 Album polski / Польский альбом (Польша)
1971 Pygmalion XII / Пигмалион XII (ГДР)
1972 Anatomia miłosci / Анатомия любви (Польша)
1973 Города и годы (СССР)
1973 Scheidungsprozeb (ГДР)
1974 Visa fur Ocantros (ГДР)
1975 Ирония судьбы, или С лёгким паром! (СССР)
1978 Tichy American v Praze / Тихий американец в Праге (Чехословакия)
1980 Archiv des todes (Польша)
1980 Wściekły (Польша)
1985 Skalpel, prosim / Скалпель, пожалуйста (Польша)
1986 W cieniu nienawiści (Чехословакия)
1987 Między ustami a brzegiem pucharu (Польша)
1987 Misja specjalna / Особая миссия (Польша)
1988 Час полнолуния (СССР)
1991 Ау, ограбление поезда (СССР)
1993 Tylko strach (Польша)
1994 Wynajmę pokój (Польша)
1996 Wirus / Вирус (Польша)
2000 Dalej niż na wakacje (Польша)
2000 Даун Хаус (Россия)
2001 Symphony of Silence / Симфония тишины (Франция, Армения)
2003 Казус Белли (Россия)
2007 Jasne błękitne okna (Польша)
2008 Ирония судьбы. Продолжение (Россия)
2008 Адмирал (Россия)
2009 Любовь на подиуме (Польша)
Barbara Brylska grała w około 70-ciu filmach.

Ulitka tłumaczył: Zbigwie
БАРБАРА БРЫЛЬСКА. Признание в любви
Начало лета: в Москве жара, в Питере – белые ночи. Но я буду говорить о снежной зиме. Потому что Барбара Брыльска ворвалась в нашу жизнь в Новогодний вечер. Давным-давно и навсегда. Фильм «Ирония судьбы или с легким паром!» режиссера Эльдара Рязанова в СССР/России стал культовым, наряду с Дедом Морозом, Снегурочкой, шампанским, мандаринами и салатом «Оливье» является непременным атрибутом новогоднего праздника. В чем же секрет долголетия этого фильма?
Сюжет прост и анекдотичен. Женя Лукашин живет в Москве, работает хирургом, Надя Шевелёва – в Ленинграде, учительница русского языка и литературы. У него – молодая и красивая подруга, у неё – солидный и перспективный жених…
Лукашин по традиции каждый год 31 января с тремя близкими друзьями ходит в баню – попариться, пивка попить. Но в том году они не рассчитали своих сил … и пьяненький Женя, по ошибке, был отправлен в Ленинград вместо друга. Назвав таксисту свой адрес: 3-я улица Строителей, дом 25, Женя снова уснул. Дом по этому адресу в Ленинграде оказался точно таким, как в Москве, ключ к замку 12-й квартиры подошел, мебель была точно такая же, как у него в Москве… Ничего не подозревающий главный герой завалился спать. Через некоторое время вернулась хозяйка – Надя, которая собиралась встречать Новый год со своим женихом Ипполитом…
Фильм так бы и получился типичной комедией положений, если бы не гениальная музыка Микаэла Таривердиева, изумительное пение Аллы Пугачевой и игра Барбары Брыльской. На роль Нади Шевелёвой пробовались многие советские актрисы – красивые и талантливые, в том числе, любимые актрисы Рязанова – Людмила Гурченко, Светлана Немоляева, Алиса Фрейндлих, Валентина Талызина… Но Рязанов предпочел Барбару Брыльску. Он знал её по фильму «Анатомия любви».
Это был лучший выбор! В исполнении Барбары Брыльской мы увидели идеальную женщину – красивую, утонченную, умную, скромную, в то же время, эмоциональную. Загадочную. Мягкая, лишенная агрессивности, Надя Шевелёва была сама женственность. Она за вечер покорила миллионы людей – и мужчин, и женщин.
В 1977 году за эту роль Барбара Брыльска была удостоена Государственной премии СССР.
http://www.youtube.com/watch?v=8nqYMj2q5TY&feature=related
До сих пор Барбара Брыльска пользуется невероятным успехом в нашей стране, оставаясь одной из самых любимых актрис. Правда, иногда приходилось читать, что её выбрали только из-за внешних данных, что у нас были на эту роль более талантливые актрисы…
Это неправда – Барбара Брыльска потрясающая актриса! Она умеет играть любовь и выражать чувства без слов - одной мимикой, взглядом, без заламываний рук и пафоса. Доказательством того, что Барбара Брыльска является настоящим профессионалом, обладает непревзойденным актерским мастерством, являются эпизоды, где её героиня поёт. За кадром песни исполняет Алла Пугачёва. Но разве мы думаем об этом, когда смотрим на Барбару Брыльску? Тонкая лирика замечательных русских поэтесс, проникновенная музыка Микаэла Таривердиева, чарующий голос Аллы Пугачёвой – Барбара Брыльска сумела впитать всё это великолепие и передать в образе Нади Шевелёвой.
http://www.youtube.com/watch?v=Bx-WvpE8KKY
http://www.youtube.com/watch?v=iyCS29EU5qU&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=ThQUUSvP--g&feature=related
Как прекрасен и печален следующий эпизод, когда за считанные секунды лишь глазами, легкими движениями ресниц и губ, поворотом головы героиня выражает внутреннюю борьбу, отражает целую гамму чувств – от удивления, внешне почти незаметной радости до растерянности и отчаяния…
http://www.youtube.com/watch?v=VzJsLHqQIJ0&feature=related
При всём уважении и любви к перечисленным выше русским актрисам, я не уверена, что они смогли бы так сыграть. История получилась бы другая. Не такая нежно-трогательная и романтичная. Фильм не стал бы таким особенным среди множества новогодних кино.
Поздравляем талантливую актрису, красивейшую женщину и замечательного человека – Барбару Брыльску с Юбилеем! Долгих лет жизни, творческих удач, счастья и благополучия!
* * *
Барбара Брыльска родилась 5 июня 1941 года в местечке Скотники возле Лодзи. Отец ее был слесарем, мама шила. В детстве она увлекалась живописью – училась в художественном лицее, а также занималась в театральном кружке. В 15 лет снялась в эпизодической роли в фильме «Калоши счастья». Училась в Лодзинской высшей театральной школе, затем окончила актерское отделение Высшей школы театра, кино и телевидения в Варшаве в 1967 году.
В 1963 году Барбара Брыльска сыграла эпизодическую роль в фильме «Их будний день». Звездный час для молодой актрисы наступил в 1966-й году, когда она появилась сразу в трех фильмах, которые стали важными событиями и в Польше, и за ее пределами: «Faraon», «Potom nastapi cisza» («Потом наступит тишина»), «Bumerang».
За пределами Польши она работала со многими немецкими, советскими, чехословацкими, болгарскими кинорежиссёрами.
На счету у актрисы около 70 фильмов.
Ulitka
UWAGA!
Z powodu niemożności wyemitowania notki w całości, poprzednia niepełna treść notki została usunięta, a poniżej przytoczono zawarte tam komentarze:
@
piękna kobieta. na tych slajdach ktoś omyłkowo załączył równoiez fotki innej aktorki.
MOLEKULE 0 422 | 04.06.2011 19:31
@Autor
Przy okazji stare komuszysko, które się wypowiada w ten oto sposób:
"Chciałabym podziękować, zwłaszcza panu ministrowi Ławrowowi. I powiedzieć mu, że go kocham. Bo kocham cały naród rosyjski. I kłócę się z tymi, którzy go nie kochają. Jedyne polityczne moje wywody to jest kłótnia z tymi, co was nie kochają, Nienawidzę ich. Naprawdę. Pan minister jest tak pięknym mężczyzną, że musiałam to powiedzieć."
TASSADAR 0 246 | 04.06.2011 19:44
"Империализм - зло и глупость. Он вредит интересам народа России. (...)
"На Украине произошло народное восстание против коррумпированной и воровской власти. Ядром этого восстания были Киев и западные области страны, но его поддержала (молчаливо) и большая часть юго-востока, иначе бы сейчас Янукович не проводил странных пресс-конференций в Ростове-на-Дону. На эту тему есть политическое заявление партии, которую я возглавляю. У народа есть право на восстание в условиях, когда другие политические методы борьбы исчерпаны. Не буду долго рассусоливать. Два примера о том, что такое "власть Януковича": а) сын Януковича, бывший стоматологом, стремительно превратился в долларового миллиардера. Что может ещё лучше иллюстрировать чудовищную коррупцию? б) Премьер-министр Азаров, из-за которого во многом и начался «Майдан", долго втирал всем про ужасный Запад, иностранное влияние и "гей-ропу", а сам после отставки, быстро свалил жить в Австрию, где у его семьи поместье и банковские счета. Что может лучше иллюстрировать чудовищное лицемерие? Хоть ты из Донецка, хоть ты из Львова - нормальный человек понимает, что такую власть надо менять. Вор Янукович решил, что тех, кто им недоволен, надо бить по голове. А потом решил, что в них надо стрелять. Вот и оказался в Ростове. (...)
"Oczywiście, że są między naszymi krajami i drażliwe tematy ale o nich jest głośno i trwa taki jakby wyścig, kto komu bardziej dokopie. Uważam, że dużo lepsza jest rozmowa na zasadzie - owszem, to i tamto się wydarzyło ale i wydarzyło się też to i to. Po prostu na samych konfliktach pokoju się nie zbuduje, trzeba pokazywać też i to, że możemy razem coś pozytywnego zdziałać, że są sprawy które potrafią nas łączyć, że między nami była nie tylko nienawiść i krzywdy. Mamy momenty w historii które Rosjan i Polaków zbliżają, mamy i takie które dzielą. O tych drugich mówi się dużo, o tych pierwszych prawie nic. Stawia się pomnik najeźdźcom z Armii Czerwonej, a nie honoruje się rosyjskich żołnierzy sojuszniczych, ginących w obronie niepodległej Polski i niepodległej białej Rosji. " PSZCZELARZ http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl/283223,kaukaskie-termopile-6tej-kompanii-6#comment_4049311 **************************************************** *******************************************************
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura