Bernard Bernard
7685
BLOG

Co wie i mówi Marek Borowski o Smoleńsku

Bernard Bernard Polityka Obserwuj notkę 55

 Jakiś czas temu w telewizorze w programie bodajże Paradowskiej wystąpił Marek Borowski. Trafiłem nieco przypadkowo na tę rozmowę, ale to co przykuło mnie do ekranu to nawet nie jej temat, a sposób argumentacji. Rozmowa dotyczyła katastrofy smoleńskiej, a Marek Borowski atakując pilotów powoływał się na starą wrzutkę medialną o „lądujących debeściakach”. Tylko, że rozmowa miała miejsce już po raporcie MAKu i po polskich uwagach do tego raportu i powszechnie było wiadomo, że zdanie o „debeściakach” było kłamstwem kolportowanym przez media, a zapoczątkowanym w lipcu zeszłego roku przez „Polska the Times”. Tymczasem Marek Borowski wciąż publicznie używał tych argumentów, bez żadnej reakcji Paradowskiej.



Mój syn gra w szachy, a jak się okazuje wnuk marszałka Borowskiego również. W ostatnią niedzielę na Białołęce, gdzie odbywał się dziecięcy turniej szachowy zauważyłem pana marszałka i postanowiłem zapytać o „debeściaków” w przerwie miedzy rundami. Proszę nie zwracać specjalnej uwagi na to co ja mówię (miniwywiad był przeprowadzony ad-hoc, a ja nie mam wieloletniego przeszkolenia w różnych komitetach), a na to co mówi Marek Borowski, szczególnie o katastrofie smoleńskiej. Mówiąc szczerze to wcale nie chciałem rozmawiać o katastrofie, a o wrzutkach medialnych w których Borowski uczestniczy, Marek Borowski zaś wręcz przeciwnie.

 Mam wrażenie, że o tym że „debeściaków” nigdy nie było Marek Borowski dowiedział się ode mnie, a do dziś zaś nie wie że na 100 metrach kapitan Protasiuk powiedział „odchodzimy” (choć jest to w stenogramach i nawet GW o tym pisała). Marszałek Borowski przekonany jest za to o winie pilotów, którzy jego zdaniem „lądowali za wszelką cenę”, chociaż jak powszechnie wiadomo i o czym było w polskich uwaga do raportu MAKu nie lądowali, a tylko wykonywali próbne podejście.

Taki jest stan wiedzy i takie jest podejście do faktów człowieka który był marszałkiem sejmu, dziś jest posłem i przywódcą partii politycznej. Czy to świadome mijanie się z prawdą, czy niekompetencja i zła wola nie ma większego znaczenia – skutek taki sam. To czego można się spodziewać po zwykłym, szarym, a raczej czerwonym, postkomuniście czy platformersie?

http://youtu.be/mSOkjYmewQI


 

Bernard
O mnie Bernard

Niezośna lekkość wolności słowa rezerwowa: http://www.wolnoscslowa.blogspot.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (55)

Inne tematy w dziale Polityka