Wszyscy chodzimy w maskach - wiadomo. To dla naszego bezpieczeństwa oraz bezpieczeństwa naszych bliskich. To współodpowiedzialność za najsłabszych - przecież każdy z nas może być bezobjawowym nosicielem straszliwego wirusa, może sprowadzić na bliźniego niebezpieczeństwo i śmierć...
Zamaskowane społeczeństwo. Zamaskowany świat. Globalne zamaskowanie. Kryjmy twarze! Kto uchyli maski - ten wrogiem, mogącym ściągnąć śmiertelne niebezpieczeństwo!
Są oczywiście wyjątki...
Z odkrytą twarzą mogą wystąpić śmiało małe dzieci do czwartego roku życia, wojskowi w określonych sytuacjach, jakaś grupa chorych, ktoś tam jeszcze... oczywiście dziennikarze w telewizji!
Można nawet rodzić bez maski - dowiedziałam się wczoraj z programu informacyjnego! To mnie podtrzymuje na duchu. Co prawda nie planuję rodzenia - ale i tak czuję wdzięczność...
Coś mi jednak zgrzyta...
Oglądam sobie telewizję (a cóż mi pozostaje w tej przymusowej izolacji?) i co i rusz widzę polityków - bez masek! Przemawiają, wręczają, spotykają się, występują w większych czy mniejszych grupach, towarzyszą im różne osoby - a masek ani śladu!
Ot choćby wicepremier prof. Gliński - podpisywał dziś jakąś umowę w Ministerstwie Kultury, spotkał się ze sporą grupą osób, coś im tam wręczał... I śladu masek - całkowite ogólne bezmaskowie!
Hmmm...
Podobno zwolnione z zamaskowania są osoby, wykonujące pracę w swoich miejscach pracy (?).
Zaraz, zaraz - byłam dziś na poczcie - wszystkie urzędniczki zamaskowane że hej! To one nie są w miejscu pracy? A zamaskowane kasjerki w markecie też nie są w miejscu pracy?
Nic nie rozumiem. Ale to w końcu nic dziwnego - gdzie mi tam do zrozumienia władzy... Beret głowę uciska, maska utrudnia właściwe dotlenienie mózgu, lata robią swoje...
Obejrzałam krótki reportaż o napadzie na kantor. Paskudnicy jacyś, korzystając z sytuacji, włamali się do kantoru i go obrabowali. Na szczęście nasi dzielni Policjanci szybko ich złapali!
I co widzę - Policjanci w maskach, za to włamywacze bez masek !
Ale czasów dożyłam!
Wszyscy ludzie zamaskowani - tylko włamywacze i politycy chodzą bez masek!
Lubię ludzi - wierzących, ateistów, prawicę, lewicę i centrum, Niemców, Rosjan i Żydów.Nie lubię, gdy ludzie gardzą ludźmi. Marzy mi się tygodnik "Polityka inaczej".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości