Nie pierwszy a zawsze jestem zdziwiony. Wydawałoby się oczywiste, że bloger publikujący teksty na Salonie spodziewa się reakcji, ale najwyraźniej nie wszyscy, a przynajmniej nie każdego rodzaju! Niektórzy autorzy oczekują pod swoją notką nie dyskusji tylko afirmacji. Zwykle niedoczytywałem tekstów tego autora do końca i nie będę tłumaczył dlaczego. Tym razem jednak notka wydała mi się na tyle zabawna, że postanowiłem nawet skomentować!
Oto autor wzruszającej, hagiograficznej notki na temat Andrzeja Dudy i jego wystąpienia na konwencji wyborczej PiS dostrzegł w oczach kandydata Dudy profesjonalizm i zapał porównywalny z profesjonalizmem znanego wokalisty, na którego koncercie autor był przypadkiem przed laty.
cyt. "A ja patrzyłem na jego oczy i nagle zrozumiałem, że to co on mówi i jak ładnie to robi i z jaką gracją, jest kompletnie bez znaczenia. Każdego można ubrać w dobry garnitur, przypudrować mu nosek, napisać mu dobre przemówienie i kazać mu się go nauczyć na pamięć, a jeśli nam się na dodatek trafi jakiś wyszczekany mądrala, to się cieszyć się, że zwyciężamy. Gdy chodzi o Dudę, on ma to coś, co ja widziałem w oczach Robbiego Williamsa: mianowicie radość i pasję.
(...) I ja to właśnie widziałem wczoraj w oczach Andrzeja Dudy. Jak już pisałem wcześniej, może być różnie. Nasza sytuacja i nasze doświadczenie jest takie, że nic nas już nie zaskoczy. Ale ja wczoraj w oczach Dudy zobaczyłem tę radość i siłę. A to już jest coś, czego się można trzymać."
Zdaniem autora nie było istotne co mówił Andrzej Duda( tu pełna zgoda), ale sposób w jaki to robił!
Cytowane zdania wprawiły mnie w lekki szok czemu dałem swój wyraz komentując szczerze:
@Autor
Autentyczna, niekłamana radość! Pełna zgoda! W końcu pierwszy raz w życiu był głównym aktorem w dużym przedstawieniu! To na nim spoczywały oczy nie tylko Prezesa, ale również rozentuzjazmowanego tłumu! Cóż za paliwo dla ego!
I cóż ja nieszczęsny zrobiłem! Wyszedłem na głupka, który w odróżnieniu od bałwochwalczych opinii innych komentatorów po prostu nie dorósł do poziomu dyskusji!
@BEPIOTR
Niestety, zaniżasz poziom. Tu się tak nie da.
Najwyraźniej na kolejnym blogu "się nie da" mieć odmiennego zdania od autora.
Cóż uczmy się na błędach. Zamiast dyskutować i kwestionować cudze opinie lepiej blogi przeznaczone dla już przekonanych po prostu omijać. Kolejny autor po zbanowaniu wszystkich oponentów będzie mógł upajać się chórem myślących i czujących jak on komentatorów.
Przy tak sprawnej agitacji na rzecz kandydata, pozstanie później tylko lament nad, w oczywisty sposób, sfałszowanymi wyborami.
zbanowali mnie:
Grzegorz Gozdawa - chyba mu słoma z papci wylazła. Rafał Broda - za bolesną prawdę o stanie jego umysłu Krzysztof Osiejuk - za odmienną percepcję Jarosław Warzecha - sam nie wie, pewnie się naraziłem :) Aleksander Ścios - kto go dziś pamięta to wie. Tomasz Sakiewicz - naprawdę nie wiem dlaczego... KaNo - aby uniknąć trudnych pytań?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka